Znalazlem to forum i chciałbym poprosic kolegow o pomoc/sugestie w ulozeniu dla mnie realnego do zrealizowania treningu.
Ostatnio zycie mnie nie oszczedzalo ale teraz postanowilem sie spiac i zaczac cos ze soba robic.
Nie pije, nie mam jak stosowac diety, duzo pale.
W domu mam hantelki/laweczke prosta/skosna z modlitewnikiem/ sztange prosta i lamana oraz obciazenie 40kg. Dokupienie sugerowanych elementow nie bedzie stanowic problemu
Problem stanowi fakt ze czesto podróżuje sluzbowo i sporo czasu spedzam w hotelach gdzie nie zawsze mam dostep do silowni dlatego zostaja mi cwiczenia wlasne w "domowych" warunkach
Nie chce przytyc, 75kg mi wystarczy chcialbym jednak rozruszac te flaki ktore sie odlozyly. Ze wzgledu na kontuzje biodra nie jestem w stanie wykonywac ciezkich cwiczen nog.
Bede wdzieczy za pomoc, jestem zdeterminowany aby cos zmienic niemniej jednak chcialbym to robic z glowa.
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
Dominik