Wybor produktow spozywczych

Witam.
Zaczynam powoli juz wykanczac* plan od strony teoretycznej i zostala mi ulozenie diety. Z tego powodu tez chcialbym upiec kilka pieczeni na jednym ogniu, tzn. posiadac w diecie rowniez te produkty, ktore sa zdrowe ze wzgledu na zapobieganie roznym chorobom, a takze te, ktore korzystnie wplywaja czy to na rozwoj umyslowy (mozg) czy wspomagaja prace calego ciala. Troche poczytalem i wygrzebalem nastepujace produkty spozywcze, ktore wg. zrodel sa zdrowe:
avocado
brokuły
buraki
cebula
chleb pełnoziarnisty i razowy
chude, ciemnym mięsie
ciemna czekolada (gorzka)
cytryna
czerwona herbata
czerwone mięso
czosnek
fasola
groch
herbata z kminku
herbata z miłorzębu japońskiego
imbir
jagody
jajka
jogurt
kakao
kasze (każdego rodzaju)
kiszone ogórki
kiwi
łosoś
makarony
makrela
mandarynka
mąka
mięso drobiowe i wołowe
migdały
mleko
olej lniany
olej rzepakowy (tłoczony na zimno)
Olej z łososia
oliwa z oliwek
oliwki
orzechy leśne
orzechy włoskie
papryka
pieczywo pełnoziarniste
pierś z kurczaka
pistacje
płatki owsiane
pomarańcza
pstrąg
ryby
ryż
sardynki
śledź
Truskawki
tuńczyk
Twaróg
ziarna słonecznika
zielona herbata

To czego unikać:
biała mąka
białe pieczywo
biały cukier
majonez
olej rafinowany
pełnotłuste mleko
słodkie napoje
słodkości* (ciasta, fast food'y)
soja
ser oraz produkty zawierające nadmierne ilości ołowiu, kadmu i glinu

I troche pytan / prosb odnosnie tego mam:
1. Platki z woda czy tradycyjnie z mlekiem (rozne tutaj diety juz widzialem) ?
2. Jakas krytyka / zewnetrzna opinia co ewentualnie wyrzucic / dorzucic (np.: kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 można głównie w rybach znaleść, niestety roślin strączkowych jako tako nie trawie, ewentualnie jeszcze co można z drobiu dorzucić) ?
3. To co jest napisane na opakowaniu ma jakąś prawną moc sprawczą (w odniesieniu np.: do pieczywa pełnoziarnistego) ?

Tak sobie patrze na te produkty
i własnym oczom nie wierze (śmiać się czy płakać?)


Płatki z mlekiem :)
Co do uwag, czy coś dodać czy odrzucić to mam tylko jedną uwage - WSZYSTKO ZMIENIĆ (mam nadzieje że hiperbola dotarła)

Tak, to co jest napisane na opakowaniu możesz spokojnie wziąć do siebie.



Dlaczego tak podszedłem do tych produktów?
Nie powiem Ci za wiele zanim nie dowiem się co chcesz osiągnąć.
Ale musisz trzymać się tylko kilku zasad, a nie wyszukiwać w necie diety samozwańczych doktorów :)

Zdrowe jest wszystko - tylko w umiarze. Białe pieczywo jest potrzebne (hejty przybywajcie...), soja - strączkowy ideał białka.
Warzywa nie zaszkodzą nigdy, na owoce uważać (fruktoza), białka zwierzęce to białka zwięrzece - nie ważne czy to jest twaróg, mięso, czy jajko. Tłuszcze - NNKT.
Mózg odżywia glukoza, a wspomaga omega-3 i 6 (NNKT)

Co do picia (bo widze w picze herbat) - Do picia moi drodzy WODA.


Zmieniony przez - Rozbi48 w dniu 2014-03-09 20:18:55

Rzezba/Sila
Oparte na tym co wrzucone na forum + troche wiki i nie chodzilo mi o to by w calym bozym dniu byly w/w skladniki tylko zeby miec pole do wyboru

Ps przy okazji - czy istnieje polskojezyczny "dziennik dietetyczny" zawierajacy IG (szukalem, ale nie znalazlem) ?

Zmieniony przez - simonmm w dniu 2014-03-10 02:15:20

Ludzie, jestem tu sam?

warzywa możesz bez problemu. A reszty to Ci nie powiem bo wiedza na temat treningu siłowego nie wiele wiem. moge Ci powiedzieć co na co wpływa...
Jak wróce to przyjże się i powiem co nie co.

Zmieniony przez - Rozbi48 w dniu 2014-03-10 06:38:23

Zmieniony przez - Rozbi48 w dniu 2014-03-10 06:54:17

Źródła białka:
*jajka (głównie do śniadania)
*drób (kurczak, indyk)
*wołowina
*wieprzowina (cześci chude: schab i szynka ??)
*ryby (łosoś, śledź, makrela, tuńczyk)
*owoce morza (krewetki, małże)
*twarogi
Ogólnie rzecz biorąc białko dostarczamy pochodzenia zwierzęcego (pełnowartościowe).

Źródła tłuszczy:
*tran
*olej (lniany, rzepakowy, oliwa z oliwek)
*orzechy (włoskie, brazylijskie, migdały, nerkowca)
*pestki (np.: słonecznika ??)
*tłuste ryby morskie
Tłuszcze dodajemy do każdego posiłku prócz okołotreningowych. || Dotyczy to posiłku przed i po (obydwu czy tylko któregoś) ??
Podział spożywanych kalorii w postaci tłuszczy rozłożyć po 1/3 z : tłuszczy nasyconych (zwierzęcych), tłuszczy jednonienasyconych (np. oliwa z oliwek, avocado), tłuszczy wielonienasyconych (olej lniany, rybi , orzechy i nasiona itp.).

Źródła węglowodanów:
*warzywa
*owoce (suszone rodzynki)
*ryż (brązowy, dziki, basmati, paraboliczny)
*płatki (owsiane, jęczmienne)
*makaron (razowy, pełnoziarnisty, durum)
*kasza (gryczana, kuskus)
*otręby (pszenne, owsiane, żytnie)
*pieczywo razowe
Węglowodany rano, przed i po treningu, a pochodzące z warzyw w każdym posiłku z wyjątkiem okołotreningowych (czyli inaczej mówiąc wymiennie).

* Stosować żywność niskoprzetworzoną ??
* Polecane przyprawy. ??
* Jakie ewentualnie produkty dorzucić bogate w witaminy dla B/W/T tak, aby utrzymać "równowagę" witamin (itp) w ciele ??
* Wszędzie dawać produkty o niskim I/G czy jakaś hybryda ??

Śniadanie: węglowodany + białka + tłuszcze + warzywa
II Śniadanie: węglowodany + białka + tłuszcze + warzywa
Przedtreningowy: węglowodany + białka
Potreningowy: węglowodany + białka
Kolejnym bardzo ważny posiłkiem jest posiłek po treningu.
Kolacja: białka + tłuszcze + warzywa

Wygrzebane z podwieszonych tematów. "??" oznacza zapytanie z możliwościa dokladniejszego doprecyzowania.

warzywa nie mają za dużo węgli (nie mają za dużo niczego) :)

tłuszcze przed treningiem są OK (wiadomo że ma być ich nie dużo)

Polecam równierz białka pochodzenia roślinnego, bo zawierają inne składniki(te produkty nie białka) a w połączeniu z pełnowartościowymi, aminokwasy się uzupełniają.

wiadomo że nisko przetworzona jest zdrowsza

z przypraw polecam świeże zielsko (liście zerwane z drzewa)

Jedz warzywa różnokolorowe i nie martw się o witaminki (pamiętaj że A,D,E,K potrzebują tłuszczy)

Po treningu (nie bezpośrednio) - możesz zjeść coś o średnim IG


Zmieniony przez - Rozbi48 w dniu 2014-03-10 22:48:48

Warzywka jakies trzeba czasem dorzucic chociazby z racji tego, ze "umiem" duzo zjesc (ale to juz chyba raczej przeszlosc) wiec ich moc "zapychania" sie przydaje.
Z bialkami - wiadomo na chlopski rozum*, ze noc cos tam bedzie w tej diecie na opak, tj. nie da sie bialek "wyciagnac" tylko z miesa - po prostu dieta zbrzydnie z czasem, czyli takiego rodzaju zahaczanie bialka o wegle, wegle o tluszcze, tl. o bialka - takie kolko wzajemnej adoracji.
O I/G sie pytalem, bo widzialem w 2 roznych (podwieszonych) tematach troche rozbiezne "drogi".
Ale jeszcze raz - dzieki wielkie za pomoc (niedlugo cos sklece i wrzuce do oceny =)).

Nie ma sprawy, powodzenia :)