Szacuny
0
Napisanych postów
268
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2496
W tym miesiącu siadła mi instalacja elektryczna, taki nagły wydatek i zostało mi 190zł na jedzenie na 35dni. . . Na masówke 500+ idzie.
TO co mam robić?
Ćwiczyć dlaej na mase i się nie przejmować?
Jako że mam braki w białku (no bo to głownie uciałem), to może odpuścić narazie masowanie i same treningi Cardio robić(jak narazie robiłem 5x5 i od razu 5min carbo 3x w tyg)?
Pracuje fizycznie na produkcji. Nie zbyt ciezko, cały dzien na nogach
Bo nie wiem. Nie chce miec ogromnych spatków, (nie biore saa, zaden cykl)
Więc jak się zachowywać w takich sytuacjach AWARYJNYCH panowie?(Chciałem dać tv w zastaw ha ha ale moja mi nie pozwoliła)
Zmieniony przez - alternatorbiceps w dniu 2014-03-09 19:32:54
Szacuny
0
Napisanych postów
268
Wiek
35 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2496
Bardzo wam dziekuje chlopaki za rady. Cario robilem na masie po treningu te 5min zeby troche tentno tez pocwiczylo, bo nie mam aktywnego trybu zycia. A moja to mi od miesiaca nie daje hehehe...:(, wracając. Czyli - ograniczam JAKOŚĆ produktów i zmniejszam intensywnosc treningu (mimo ze bilans spadnie na mniej kaloryczny ale nie aaz tak barzdo) Si?