Mój staż na siłowni to 4 miesiące, chodzę 4 razy w tygodniu, dużo jeżdżę na rowerze i wszędzie gdzie mogę chodzę z buta. Ale do tego dochodzi szkoła 6-8 godzin dziennie.
Aktualnie mam 17 lat, 181 cm wzrostu, 81 kg wagi i około 19% tkanki tłuszczowej, "fizyczność" typowy mezomorf.
w klatce - 102 cm
w ramionach - 122 cm
w talii - 89-90 cm
w udzie 97 cm
Mój dzień wygląda następująco:
7:00, na śniadanie shake z jogurtu i bananów
7:30 wyjeżdżam rowerem do szkoły, około 3 km
9:35 zjadam kanapkę z ciemnego pieczywa, zazwyczaj jakaś sałata i ser biały
14:00 idę na trening
16:00 rowerem do domu, znowu 3 km
16:30 zjadam obiad, torebka ryżu brązowego nie łuskanego, średnia pierś kurczaka, do tego jakiś sos
19:30 zjadam kolację, serek wiejski lekki i bułka pełnoziarnista
Po 4 miesiącach na siłowni widzę spory przyrost tkanki mięśniowej, jednak pływa ona w tłuszczu. Mogę łatwo wyczuć "cegiełki" na brzuchu, ale chciałbym żeby je było widać a nie tylko czuć, czy coś takiego w tak krótkim czasie jest możliwe?
Pozdrawiam ;)
Zmieniony przez - bartelox123 w dniu 2014-03-10 22:07:08