...
Napisał(a)
No to że cię nie kopie kofeina to nic nadzwyczajnego. Piles/pijesz dużo kawy, ew tak już masz i nic z tym nie zrobisz. Jednakże to że spalacz nie pobudza i nie wykręcak, to nie znaczy że nie pomaga w paleniu fatu, a niekiedy biorąc po 250% dawki efektu tego nie przyspieszymy a można mieć różne nie przyjemne odczucia (Kłucie w klatce, nieregularne bicie serca , rozdrażnienie, nerwowość itp)
...
Napisał(a)
black bomb od DY?
Zapraszam do dziennika :)
http://www.sfd.pl/[Blog]Hepcio_/_Redukcja,_Przygotowanie_do_VLCD-t1094898.html
...
Napisał(a)
Polecam MAN Scorch. TSE też musiałem brać w bardzo dużych dawkach, żeby efekty były wymierne. Scorch nawet w standardowej dawce działał na mnie dobrze (a piję kilka kaw dziennie). Pobudzenie było w sam raz, lekkie i nieuciążliwe.
Zmieniony przez - memo88 w dniu 2014-03-12 08:26:01
Zmieniony przez - memo88 w dniu 2014-03-12 08:26:01
...
Napisał(a)
Kawę piję jedną dziennie i to słabą (jeszcze z mlekiem i cukrem). Obecnie kawa tylko przed treningiem :)
BB z DY miałem 2 miarki...od kolegi na próbę. Jego kopało (jako pierwszy spalacz, lepiej od RedLine) a mnie ciężko ocenić ale raczej nie poczułem Wiem, dziwny jestem. Wezmę tego Scorch, spróbuję go :)
BB z DY miałem 2 miarki...od kolegi na próbę. Jego kopało (jako pierwszy spalacz, lepiej od RedLine) a mnie ciężko ocenić ale raczej nie poczułem Wiem, dziwny jestem. Wezmę tego Scorch, spróbuję go :)
...
Napisał(a)
ja kilka spalaczy bralem, jedyny jaki zadzialal to Meltdown z zastrzezeniem ze pewne efekty uboczne byly, klucie serca i troche spadek samopoczucia chociaz zjadlem z 20 puch odzywek z gera i zawsze bylo spoko to ten spalacz troche mnie sponiewieral
...
Napisał(a)
Ja po Meltdownie chyba mam problemy z agresją i czepialstwem. Bo kiedy go brałem to nie było chyba dnia bym się ze swoją nie pokłócił o jakieś pierdoły, a nawet lekkie problemy w pracy , czy bardziej "obowiązki" jakoś mnie tak bardziej przejmowały i na stresie chodziłem.
Polecane artykuły