if pytanie

Masz rację, są organizmy i organizmy. Inna sprawa że niektórzy mylą wygodę z pozorną wygodą i jest to nagminne. To już temat na artykuł czym jest wygoda

Nie widzę nic złego w skróceniu raz na jakiś czas okna do dwóch godzin, przynajmniej w moim wypadku nic się nie działo. Ja wiem, że kortyzol itp, ale tak patrząc to najlepiej nie być na if. Bo co przy 18 h postu jest spoko, ale jak raz na jakiś czas wydłużymy do 20-22 do nagle kortyzol nas zniszczy? Nie chcę tu za bardzo wchodzić w wywody, bo merytorycznie zjadasz mnie na śniadanie. Wiem jednak że w moim wypadku wygoda przedłużenia raz na jakiś czas postu > finalna istotność dłuższej produkcji kortyzolu raz na tydzień (czyli niska)

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-03-16 13:30:02

Myślę, że nasza rozmowa była jednak potrzebna. Część osób może teraz zastanowić się, czy rzeczywiście skracanie okna konsumpcji do 2-4 godzin jest dla nich "wygodne", mając na uwadze szersze rozumienie słowa wygoda.

Poza tym w swojej pierwszej wypowiedzi nie podkreśliłeś, że stosowałeś okno konsumpcji trwające 2 godziny jedynie raz w tygodniu, zrobiłeś to dopiero w kolejnych wpisach

I takie dyskusje to ja lubię Bez niepotrzebnej spiny

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-03-16 15:38:57