Szacuny
0
Napisanych postów
79
Wiek
42 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2835
W sumie mój problem polega na tym że w kickboxingu ( jak wcześniej mówiłem jestem ) jestem dobry wygrywam walki , od wielkiego worka wywalam osoby na 2 metry do tyłu kopnięciem okrężnym i nim nokautuje a to uderzenie wplątuje w boks którego na sparringach taekwondo nie mogę używać , nie tylko tu problem ogólnie poruszanie się . Na realnych zasadach wygrywam z nim dając mu się i uderzając lekko . Ale zrobię tak jak mówisz , chociaż w sumie to tylko sparringi raz na jakiś czas kiedyś trenowałem to i to , lecz w kickboxingu zawsze byłem lepszy . Nie chcę ich obrażać ale ich kopnięcia są na punkty . Oczywiście nie wszyscy .
Zmieniony przez - kickfighter w dniu 2014-03-16 10:17:11
Zmieniony przez - kickfighter w dniu 2014-03-16 10:21:50