xStasiu
Witam
Tak jak w temacie, mam Panowie mały dylemat odnośnie treningów i chciałem wysłuchać waszych rad, na ten temat ;)
Tak się zastanawiam czy robić 3x w tyg. crossfit, czy robić 2x crosfit + 1x wytrzymałość(interwały)/siła (co tydzień będę zmieniał) czy raz siła, raz crossfit i raz wytrzymałość(interwały) lub przez 8 tyg. robić siłę następnie 8 tyg wytrzymałość następnie przez 8 tyg np. szybkość ? Jak myślicie ? Może trochę głupie pytanie, ale się zastanawiam jak będzie najlepiej. Dodam że nie przegotowuje i na razie nie będę przygotowywał się do żadnych walk i zawodów. Moim celem jest cały czas wzrost siły oraz poprawa wytrzymałości bo na sparingach trochę podupadam i chciałem poprawić swoją kondycję, przy równoczesnym wzroście siły(małymi schodkami ale do przodu ;D)
Czy na razie odpuścić sobie wizyty na siłowni i przyłożyć się głównie do treningów MMA i techniki, a z czasem, po osiągnięciu jakiegoś stopnia wytrenowania uzupełnić to siłownią(np. po raku trenowania, albo w okresach przygotowawczych do walki). Jak na razie ćwiczę MMA od półtora miesiąca.
Jeszcze raz z góry dzięki chłopaki za rady ;)
Zmieniony przez - xStasiu w dniu 2014-03-20 03:32:46
Tak jak w temacie, mam Panowie mały dylemat odnośnie treningów i chciałem wysłuchać waszych rad, na ten temat ;)
Tak się zastanawiam czy robić 3x w tyg. crossfit, czy robić 2x crosfit + 1x wytrzymałość(interwały)/siła (co tydzień będę zmieniał) czy raz siła, raz crossfit i raz wytrzymałość(interwały) lub przez 8 tyg. robić siłę następnie 8 tyg wytrzymałość następnie przez 8 tyg np. szybkość ? Jak myślicie ? Może trochę głupie pytanie, ale się zastanawiam jak będzie najlepiej. Dodam że nie przegotowuje i na razie nie będę przygotowywał się do żadnych walk i zawodów. Moim celem jest cały czas wzrost siły oraz poprawa wytrzymałości bo na sparingach trochę podupadam i chciałem poprawić swoją kondycję, przy równoczesnym wzroście siły(małymi schodkami ale do przodu ;D)
Czy na razie odpuścić sobie wizyty na siłowni i przyłożyć się głównie do treningów MMA i techniki, a z czasem, po osiągnięciu jakiegoś stopnia wytrenowania uzupełnić to siłownią(np. po raku trenowania, albo w okresach przygotowawczych do walki). Jak na razie ćwiczę MMA od półtora miesiąca.
Jeszcze raz z góry dzięki chłopaki za rady ;)
Zmieniony przez - xStasiu w dniu 2014-03-20 03:32:46
Jak jest trudno, to znaczy że idzie w dobrą stronę....
NO PAIN NO GAIN !!!!
Krzysztof Piekarz
