tedd
Witam,
Od samego rana czytam z zainteresowaniem to forum i dowiedziałem się już naprawdę wiele. Trapi mnie jednak kilka kwestii, o które chciałbym zapytać. Częściowo odpowiedzi na pewno znajdują się już w innych tematach, ale kwestie są powiązane dlatego chciałbym zebrać je w całość.
Na początek trochę szczegółów.
Mam 185 cm wzrostu i w chwili pisania tego posta ważę 73 kg. (Wnioskując po tym co tu przeczytałem, najpewniej jestem ektomorfikiem).
Do czasu studiów zawsze byłem aktywny. Od pływania przez piłkę po rekreacyjnie sporty walki. Od skończenia studiów i rozpoczęcia pracy było słabiej, ale w tej chwili postanowiłem wziąć się za siebie.
Na siłownię chodzę od grudnia (czyli już przeszło 3,5 miesiąca) 3 razy w tygodniu. Czasami zdarza się, że tylko 2 razy jeśli coś wypadnie i nie jestem w stanie wrócić.
Odkąd zacząłem dodałem do diety dodatkowy posiłek w postaci ryżu, z podsmażaną bez tłuszczu na patelni teflonowej piersią z kurczaka w kawałkach + warzywa na patelnię.
W chwili kiedy zaczynałem moja waga wahała się w okolicach 68-70 kilogramów więc widzę tu pewien postęp. Problem jednak w tym, że wciąż odnoszę wrażenie, że coś nie gra.
Trapiące kwestie:
1. Przeczytałem ostatnio, że mleko jest w diecie w ogóle niepotrzebne, z wiekiem gorzej się trawi i jeśli nie jest to mleko prosto od krowy to lepiej unikać. W przeszłości zazwyczaj rano przed pracą pijałem kakao lub wcinałem płatki na mleku, takim z marketu 2-3,2%
- Czy rzeczywiście takie mleko należy w diety wykluczyć? Spożywane na czczo jest niewskazane? Lepiej miksować twaróg z jakimś owocem i płatkami owsianymi?
2. Na drugie śniadanie od czasów szkolnych pociskam pajdy białego chleba z wędliną czy serem. Do tego jakiś pomidor. Biały chleb już wiem, że należy wykluczyć.
- Czy istnieją inne "szybkie" rzeczy, które można między razowe kromki włożyć? Czy pasta z tuńczyka z marketu warta jest uwagi? Lepszy tuńczyk w puszcze i kroić?
3. Jak tylko zrobi się cieplej i warunki będą na to pozwalać to zarówno do pracy (5km) jak i na siłownię (3km) będę uderzał na rowerze. Wolałbym raczej z tego powodu nie chudnąć.
- Czy w takim razie powinienem wtedy jeszcze więcej jeść? Dołożyć dodatkowy posiłek? Czy warto wtedy odpuścić rozgrzewkę na bieżni na siłowni (nie mówię o rozgrzewce stawów obowiązkowej) żeby nie spalać więcej?
4. Przybrałem już 3-4kg jednak największy skok miał miejsce w pierwszych 2 miesiącach. W tej chwili zmiany są niewielkie. Nie chcę zostać karkiem czy miśkiem. Nie mam ambicji na mistrza świata w kulturystyce.
- Czy takie tempo jest w porządku? Powinienem na coś szczególnego zwrócić uwagę w jedzeniu? w moim przypadku na coś szczególnie uważać?
5. Chodząc na siłownię nie da się nie odczuć wszechobecnej suplementacji. W rozmowach czy artykułach, które czytam pojawia się masa sugestii, które nawet na tym forum bywają mylące.
Do tej pory dałem się namówić tylko na Kreatynę Monohydrat, którą kolega kazał mi pociskać tylko przed i po treningu po 1 łyżkę do herbaty. Ponoć kreatyna jest bezpieczna, dlatego się zdecydowałem i od 2 tygodni stosuję.
- Czy postępuję z kreatyną właściwie? Szczerze przyznam, że wolałbym nie pakować się w żadne gainery czy inne tajemnicze proszki w wielkich słoikach.
6. Rozumiem, że to nie dział na temat treningu, ale dla dopełnienia całości opisu mojej sytuacji wrzucę plan treningowy jaki przygotował mi jeden z trenerów.
Trening 1:
1. Nogi - Przysiad ze sztangą 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
2. Klatka piersiowa - Wyciskanie sztangi leżąc 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
3. Plecy - Przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-15 powt.)
4. Barki - Unoszenie ramion 3 serie(rozgrzewka + 3 właściwe po 10-12 powt.)
5. Brzuch
Trening 2:
1. Nogi - Uginanie nóg leżąc 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
2. Klatka piersiowa - Wyciskanie na maszynie leżąc6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
3. Plecy - Przyciąganie wyciągu górnego dla klatki piersiowej 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
4. Barki - Odwrócone rozpiętki 3 serie(rozgrzewka + 3 właściwe po 10-15 powt.)
5. Brzuch
Trening 3:
1. Prostownik pleców - Martwy ciąg 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
2. Klatka piersiowa - Rozpiętki 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
3. Plecy - Wiosłowanie 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
4. Barki - Wyciskanie nad głowę 3 serie(rozgrzewka + 3 właściwe po 10-15 powt.)
5. Brzuch
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i podpowiedzi. Doceniam każdą pomoc.
Pozdrawiam
Tadek
Od samego rana czytam z zainteresowaniem to forum i dowiedziałem się już naprawdę wiele. Trapi mnie jednak kilka kwestii, o które chciałbym zapytać. Częściowo odpowiedzi na pewno znajdują się już w innych tematach, ale kwestie są powiązane dlatego chciałbym zebrać je w całość.
Na początek trochę szczegółów.
Mam 185 cm wzrostu i w chwili pisania tego posta ważę 73 kg. (Wnioskując po tym co tu przeczytałem, najpewniej jestem ektomorfikiem).
Do czasu studiów zawsze byłem aktywny. Od pływania przez piłkę po rekreacyjnie sporty walki. Od skończenia studiów i rozpoczęcia pracy było słabiej, ale w tej chwili postanowiłem wziąć się za siebie.
Na siłownię chodzę od grudnia (czyli już przeszło 3,5 miesiąca) 3 razy w tygodniu. Czasami zdarza się, że tylko 2 razy jeśli coś wypadnie i nie jestem w stanie wrócić.
Odkąd zacząłem dodałem do diety dodatkowy posiłek w postaci ryżu, z podsmażaną bez tłuszczu na patelni teflonowej piersią z kurczaka w kawałkach + warzywa na patelnię.
W chwili kiedy zaczynałem moja waga wahała się w okolicach 68-70 kilogramów więc widzę tu pewien postęp. Problem jednak w tym, że wciąż odnoszę wrażenie, że coś nie gra.
Trapiące kwestie:
1. Przeczytałem ostatnio, że mleko jest w diecie w ogóle niepotrzebne, z wiekiem gorzej się trawi i jeśli nie jest to mleko prosto od krowy to lepiej unikać. W przeszłości zazwyczaj rano przed pracą pijałem kakao lub wcinałem płatki na mleku, takim z marketu 2-3,2%
- Czy rzeczywiście takie mleko należy w diety wykluczyć? Spożywane na czczo jest niewskazane? Lepiej miksować twaróg z jakimś owocem i płatkami owsianymi?
2. Na drugie śniadanie od czasów szkolnych pociskam pajdy białego chleba z wędliną czy serem. Do tego jakiś pomidor. Biały chleb już wiem, że należy wykluczyć.
- Czy istnieją inne "szybkie" rzeczy, które można między razowe kromki włożyć? Czy pasta z tuńczyka z marketu warta jest uwagi? Lepszy tuńczyk w puszcze i kroić?
3. Jak tylko zrobi się cieplej i warunki będą na to pozwalać to zarówno do pracy (5km) jak i na siłownię (3km) będę uderzał na rowerze. Wolałbym raczej z tego powodu nie chudnąć.
- Czy w takim razie powinienem wtedy jeszcze więcej jeść? Dołożyć dodatkowy posiłek? Czy warto wtedy odpuścić rozgrzewkę na bieżni na siłowni (nie mówię o rozgrzewce stawów obowiązkowej) żeby nie spalać więcej?
4. Przybrałem już 3-4kg jednak największy skok miał miejsce w pierwszych 2 miesiącach. W tej chwili zmiany są niewielkie. Nie chcę zostać karkiem czy miśkiem. Nie mam ambicji na mistrza świata w kulturystyce.
- Czy takie tempo jest w porządku? Powinienem na coś szczególnego zwrócić uwagę w jedzeniu? w moim przypadku na coś szczególnie uważać?
5. Chodząc na siłownię nie da się nie odczuć wszechobecnej suplementacji. W rozmowach czy artykułach, które czytam pojawia się masa sugestii, które nawet na tym forum bywają mylące.
Do tej pory dałem się namówić tylko na Kreatynę Monohydrat, którą kolega kazał mi pociskać tylko przed i po treningu po 1 łyżkę do herbaty. Ponoć kreatyna jest bezpieczna, dlatego się zdecydowałem i od 2 tygodni stosuję.
- Czy postępuję z kreatyną właściwie? Szczerze przyznam, że wolałbym nie pakować się w żadne gainery czy inne tajemnicze proszki w wielkich słoikach.
6. Rozumiem, że to nie dział na temat treningu, ale dla dopełnienia całości opisu mojej sytuacji wrzucę plan treningowy jaki przygotował mi jeden z trenerów.
Trening 1:
1. Nogi - Przysiad ze sztangą 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
2. Klatka piersiowa - Wyciskanie sztangi leżąc 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
3. Plecy - Przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-15 powt.)
4. Barki - Unoszenie ramion 3 serie(rozgrzewka + 3 właściwe po 10-12 powt.)
5. Brzuch
Trening 2:
1. Nogi - Uginanie nóg leżąc 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
2. Klatka piersiowa - Wyciskanie na maszynie leżąc6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
3. Plecy - Przyciąganie wyciągu górnego dla klatki piersiowej 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
4. Barki - Odwrócone rozpiętki 3 serie(rozgrzewka + 3 właściwe po 10-15 powt.)
5. Brzuch
Trening 3:
1. Prostownik pleców - Martwy ciąg 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
2. Klatka piersiowa - Rozpiętki 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
3. Plecy - Wiosłowanie 6 serii (rozgrzewka + 5 właściwych po 10-12 powt.)
4. Barki - Wyciskanie nad głowę 3 serie(rozgrzewka + 3 właściwe po 10-15 powt.)
5. Brzuch
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i podpowiedzi. Doceniam każdą pomoc.
Pozdrawiam
Tadek
Krzysztof Piekarz
anubis84
