Na wstepie zaczne ze aeroby nie potrzebne gdyz w lato trenuje co drugi dzien i tkanke tluszczowa mam na poziomie 6-8%.
Do rzeczy cwicze chwilowo 3x na tydzien zeby miesnie odpoczely po 2 tyg "treningow" mam zamiar zwiekszyc czestotliwosc do 4x na tydzien.
20x podnoszenie nog z lekkim wyniesieniem w gore bioder w pozycji lezacej
20 skosnych brzuszkow
20x "spietek" czy jak to tam sie zwie, chodzi o unoszenie lopatek lekko do gory. Pozycja lezaca
20x nogi gora dol
25x lezacc na boku unoszenie nog do gory
25x zwykle brzuszki
i takie 3 serie z 2 minotowa przerwa.
no i pytanie czy takie cwiczenie da jakies efekty co do tego dorzucic co wywalic, wiecej pomyslow na dolne partie prostych brzucha oraz na wyrobienie tzw. "trojkata" ?
trenuje short track i jezdzi maratony na rolkach