długość przedramienia a siłowanie

Tak sobie myślałem kto miałby większe szanse w siłowaniu na ręce, koleś o dłuższych czy krótszych rękach?
Mi się wydaje że większe szanse ma ten z krótkimi rękoma, bo:
-przy siłowaniu się trzymamy się dłońmi a więc dłonie są na tej samej wysokości.
-osoba z dłuższymi rękoma musi mieć bardziej wyprostowaną rękę (przynajmniej w amatorskim siłowaniu) . Teraz sprawdzam i mając zgiętą rękę mam w niej o wiele więcej siły niż w pozycji z nieco bardziej wyprostowaną ręką.
A wy co o tym myślicie?

dziwne pytanie .. bo mając też krótsze ręce, mamy też mniejsze mięśnie i mniej siły. Wiele zależy od techniki i siły rywala, także nie ma jednoznacznej odpowiedzi, chodź bardziej stawiałbym na tego z krótszymi rękoma. Pozdro ;)

Poczekaj na znawców od armwrestlingu, bo ja to tam sie nie znam ;)

Generalnie to jest na odwrót. Statystycznie zawodnicy o krótszych rękach gorzej wypadając walcząc z tymi o dłuższych rękach (zakładając że każdy jest o podobnej sile).Do tego dochodzi różnica wielkości dłoni co również jest atutem podczas walki. Gorzej jest zawodnikowi o krótszej ręce rozciągnąć kont podczas walki.

Dłuższe ramię = dłuższa dźwignia. W zależności od tego w jaką techniką walczysz, to walka górą dłuższym ramieniem i dłuższymi palcami zdecydowanie efektywniejsza. W triceps też mamy spore pole manewru z dłuższym ramieniem, aby się wbić. Tylko hakiem ciężej walczyć. Im dłuższa ręka, tym większy nacisk przy uchwycie.
Ale generalnie sumarycznie uważam, że 2:1 dla dłuższej ręki i chyba każdy armwrestler powie Ci podobnie.