Co sądzicie o postępowaniu UFC?

Szkoła mogla by zabronić, jakby ten symbol opatentowala

niewazne jest kto symbol wymyslil i kiedy , tylko kto wykupił prawa do jego używania, czy naprawde trzeba to komukolwiek tlumaczyc ?

Jesli masz odpowiednio duzo kasy to mozesz sobie opatentować symbol fallusa i scigac po sadach kazdego, kto namaluje fivta na scianie, pytanie tylko czy Twoja marka będzie Ci przynosić interes

Otóż, widzisz, mylisz się.
Po pierwsze mówimy o zastrzeganiu znaku handlowego (trademark), a nie o patentowaniu. Patentować można wynalazki. (Aczkolwiek jednym i drugim zajmuje się w USA ta sama instytucja).
Po drugie zastrzeganie znaku handlowego w USA nie jest takie proste i oczywiste, jak Ci się wydaje. To nie jest tak, że możesz zarejestrować znak, pod jakim działa już jakaś inna firma/podmiot (choć go nie zastrzegła) i zakazać pierwotnemu użytkownikowi używania tego znaku. Prawo do znaku ma zawsze pierwotny użytkownik, a rejestracja jest po to, żeby nie musiał tego każdorazowo udowadniać (rejestracja zapewnia domniemanie, że ma prawo do znaku). Dodatkowo zarejestrować znak możesz, zanim zaczniesz działalność, możesz zarejestrować na terenie, na którym nie prowadzisz jeszcze działalności i on będzie chroniony, podczas gdy bez rejestracji masz pierwszeństwo w prawie do znaku tylko na terenie, na którym prowadzisz działalność.
Czyli przykład - firma A prowadzi działalność tylko w jednym stanie bez zastrzeżenia znaku. Firma B może zastrzec znak w pozostałych stanach i wtedy A z tym znakiem nie będzie mogła tam wejść. Ale tam, gdzie była pierwsza zachowuje prawo do znaku. Znak dotyczy też konkretnego rodzaju działalności. Czyli, jeśli A to sieć zakładów fryzjerskich a B produkuje węże ogrodowe, to raczej w ogóle nie ma konfliktu. Rzecz jasna wywiedzenie, co jest a co nie jest podobnym zakresem działalności to pole do popisu dla ciężko opłacanych prawników.
Tak to z grubsza wygląda.

Zmieniony przez - PA w dniu 2014-04-02 15:32:40

skoro UFC otrzymało od komisji pozwolenie na zastrzeżenie znaku , to ERGO znaczy że UFC ma prawo do posługiwania sie nim na wylacznosc, a nie jakas szkolka ktory uzywala go wczesniej, wiec wcale w niczym sie nie pomylilem , tylko Ty przeczypiles sie do nieistotnych szczegolow samego procesu przyznawania zastrzezenia marki zamiast zrozumieć sens tego co napisalem w stosunku do mojego poprzednika, ktory twierdzil ze to szkolka moze pozwac UFC pomimo ze to UFC ma prawo do znaku

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2014-04-02 15:50:42

annihilus

skoro UFC otrzymało od komisji pozwolenie na zastrzeżenie znaku...

Jakiego znaku?
Tego?
To ma zastrzeżony ten znak a nie każdy inny, który przypomina ośmiokąt.
Nie znam się na PR USA, sądzę jednak że nie można tam zastrzegać figur geometrycznych typu trójkąty, kwadraty i inne wielokąty foremne




Zmieniony przez - MMA w dniu 2014-04-02 15:58:54

annihilus, nie czepiam się szczegółów tylko właśnie kwestii zasadniczej. Tak jak napisałem, z zastrzeżenia znaku wynika domniemanie, że dany podmiot ma prawo posługiwać się tym znakiem, a inne podmioty nie. Każde domniemanie można jednak obalić. Nie wiem, czy urząd, zastrzegając znak, bada wszystkie firemki w USA posługujące się niezastrzeżonymi znakami, ale nawet jeśli to robi (w sumie nie sądzę), to mógł dopuścić zastrzeżenie tego znaku, uznając, że nie jest on podobny do znaku baguazhang (wcale bym się nie zdziwił, bo moim zdaniem jest mało podobny). Teraz w UFC uznali, że jest i im to przeszkadza. Od tego są prawnicy, ugody, a w ostateczności sądy, żeby to rozstrzygnąć. Może się okazać, że jeśli szkoła baguazhang działała gdzieś tam w USA przed UFC, to tam będzie mogła nadal posługiwać się swoim logo, a tam gdzie nie działała, nie będzie mogła. Albo sąd może uznać, że znaki są niepodobne i nie kolidują. Natomiast prawdopodobnie nie ma znaczenia, od ilu tysięcy lat ten symbol jest w użyciu poza USA.


Zmieniony przez - PA w dniu 2014-04-02 16:31:59

Nie znam się na PR USA, sądzę jednak że nie można tam zastrzegać figur geometrycznych typu trójkąty, kwadraty i inne wielokąty foremne

Oktagon, czyli ośmiokąt foremny (czyli właśnie figura geometryczna) jest właśnie chyba zastrzeżony nie tylko jako symbol, ale jako i nazwa (The octagon) no i inne organizacje nie moga miec ośmiokątnych klatek

PA okej widzę, że Ty w ogole nie rozumiesz tematu dyskusji ludzie sie oburzaja cala sprawa, a prawda jest taka, że korporacje bronią swojej marki i symbolu i w zasadzie o to się tu rozchodzi, że nikogo w UFC noe poyebalo tylko jest to raczej normalne zagranie w świecie korporacji i wielkich biznesów, fajnie, żę wrzucasz szczegóły prawne tylko że niewiele one mają wspólnego z głównym nurtem dyskusji

btw. to ze sąd może uznać , że szkoła może używać znaku mimo zastrzeżenie UFC nie jest równoważne z tym z tym, że to szkoła może pozywa UFC za użycwanie symbolu oktagonu & co napisał ktoś na poprzedniej stronie i do czego nawiązałem

Tylko że ja się nie odnosiłem do ogólnego tematu dyskusji, tylko do Twojego wpisu, w którym twierdzisz, że jak ktoś zastrzeże znak, to on jest bezdyskusyjnie jego. Chodzi o to, że niekoniecznie.

a ja się odniosłem do wypowiedzi :


Ten symbol jest symbolem stylu baguazhang kilka najmniej razy dłużej niż istnieje jakieś śmieszne UFC i firma właściciel marki. To raczej szkoła Baguazhang mogła by zabronić UFC używania tego symbolu niz odwrotnie.


Nawet jeśli w swojej wypowiedzi nie uwzględniłem wszystkich aspektów prawniczych to i tak jest ona tysiac razy blizej prawdy niz powyzszy cytat i WŁAŚNIE TO chciałem podkreślić, bez wdawania sie w szczegoly


Zmieniony przez - annihilus w dniu 2014-04-03 10:28:45

W tym jest sęk, że w 18 i 19 wieku dziesiątki i setki tysięcy chinczykow wyemigrowało do USA, i na pewno cześć z nich uprawiała style kung fu i uczyła ich na terenie stanów chińskich emigranów i cześć z tych szkół ma symbole bazujące na oktagonie. Szkoły te na terenie stanów instaniały najmniej kilka razy dłużej niż istnieje to coś co się zwie UFC. I w odpowiedzi te szkoły mogłyby pozwać UFC za zagarnięcie ich znaku.