Jestem typowym pesymistą więc proszę o Waszą pomoc :)

Hej jestem tu nowy. Nazywam się Kacper i od 2 tygodni trenuję systematycznie.Ważę 53.5 kg i mierzę 178cm.
1. Czy pierw powinienem przytyć i dopiero potem brać się za rzeżbę? Jeśli tak proszę o pomoc w ułożeniu diety dla mnie ?

Od dwóch lat w każde wakacje dzień w dzień ćwiczyłęm brzuszki (100 na dzień)
2. Czy różnego typu ćwiczenia mogą przeciążyć mój kręgosłup ?
3. Czy jeśli lekko się garbie powinienem ćwiczyć ?

Ćwiczę tak 1tydz. każdego dnia: 30 brzuszków, 15 przysiadów, 6 pompek
2 tydz co 2 dni 2 serie: 30 brzuszków, 20 przysiadów, 6 pompek.
Moglibyście pomóc mi ułożyć dla mnie ćwiczeina ?

masa, masa i jeszcze raz masa. masz spora niedowage jak dla mnie. rzezbic to nie ma co. dieta na dodatnim bilansie i treningi silowe. masz zamiar cwiczyc na silowni czy jak?

1. tak przynajmniej 30 kg. diety nikt nie uklada bo kazdy ma swoje preferencje jeden lubi to drugi tamto sam uluz i daj do oceny nam
2.jesli prawidlowo je wykonujesz i nie katujesz sie na smierc to nie
3.a czemu by nie???
jak nie cwiczysz na silowni to zapomnij o diecie ( w sensie liczenia makro i kcal itp ) bo szkoda wysiłku na to. masz wogóle dostep do siłki??? jak nie to trening domatora