Chciałbym zapytać o kwestię treningu klatki piersiowej przy kontuzji barku.
Z dotychczas wykonanych badań wynika, że gdzieś na nasadzie bliższej kości ramiennej mam "wgniecenie" czy "uszczerbek" w kości który uszkodził torebkę stawową. Na kolejne badanie które poda dokładną diagnozę muszę czekać prawie pół roku (Ach, ten NFZ).
Kontuzja objawia się tak, że moje ramie spontanicznie wypada ze stawu powodując spory dyskomfort... no dobrze, nie będę ukrywać: Boli jak "syn nierządnicy".
Cała sytuacja powoduje, że nie jestem w stanie wykonywać wyciskania ani rozpiętek.
Chciałbym zapytać czy znacie może jakieś ćwiczenia na klatkę piersiową które nie angażują barku? Wydaje mi się to niemożliwe ale sądzę, że warto zapytać.