Obciążniki na ręce i nogi/kamizelka z obciążeniem

Cześć. Czytałem tutaj na forum wiele tematów o tych sprzętach i dowiedziałem się, że niszczą stawy. Jednak większość tutaj tematów dotyczyła biegania z obciążeniem. Ja bieganie chcę zostawić w spokoju. Chciałbym wykorzystywać obciążniki na ręce/nogi np. kiedy gdzieś idę (zakładam przed), kiedy jestem w szkole, ogólnie kiedy jestem w ruchu, ale takim zwykłym. Z kamizelką jest podobnie. Po co mi to? Ponieważ chcę wykorzystywać czas jak najlepiej, jeśli mogę ulepszać ciało dzięki takiemu czemuś nie wykorzystując dodatkowego czasi, to chętnie, nawet jeśli na efekty będę musiał dłuuuuugo czekać. Ale czy to bezpieczne? Czy nie spapram stawów czymś takim?

będziesz się pocił strasznie - od tego zacznijmy, to nie będzie przyjemność obok ciebie usiąść. Uważam że obciążenia 1kg na nogi i ręce jeszcze ujdą, ale każde kolejne będzie powodowało palenie mięśni, przetrenowanie, ogólną słabość itp. Poza tym to, że Son Goku nosił możliwie najcięższy strój żeby ćwiczyć to nie znaczy, że każdy tak może. NIE JESTEŚMY SUPER SAYIAN!

polecam zwykly standardowy trening a nie takie bajery.

Ok, dzięki za odpowiedzi :) Tak w niektórych reklamach chwalono te rzeczy, że chciałem się dowiedzieć czegoś o tym. Nie mam warunków do treningu na siłowni. Ćwiczę różne domowe ćwiczenia (pompki, drążek, bieganie), więc szukałem czegoś oprócz, żeby mieć jeszcze lepsze efekty :)

na takie rzeczy może przyjdzie czas, poki co nie