Dotychczas trenowałem 2 razy tygodniowo i na tych sesjach wykonywałem 15 serii na plecy
W tym 6 serii martwego ciągu, 6 serii drążka i 3 serie wiosłowania
Czy nie jest to za duża objętość na tydzień? Czy ogólnie duże partie mięśniowe mogę ćwiczyć w objętości około 12 serii tygodniowo? Jeśli chodzi o staż to przemyślany trening i dietę mam od ponad roku (prawie 2), jednak w dużej części ukierunkowane jest to pod redukcję tkanki tłuszczowej której miałem dużą ilość i właśnie jestem w ostatniej fazie redukcji, ale sam staż jest spory