Bez idealnej diety też da się rosnąć.

Witam wszystkich to mój pierwszy temat więc wybaczcie jeżeli coś zrobiłem nie tak
Wiec zaczynamy.Wiele osób twierdzi ze bez diety nie da się urosnąć.Moim zdaniem to trochę przesada.Owszem jedzenie jest ważne, ale czy trzeba rozpisywać każdy posiłek ? Aktualnie nie mam ułożonej diety i nie zażywam żadnych suplementów. Staram się jeść dużo i zdrowo. Większości początkującym wmawia się że bez diety daleko nie zajdziecie. Jak dla mnie to nie prawda.
Zaczynając swoja przygodę nawet nie myślałem ze będę sobie układać jakąś dietę, na początku ćwiczyłem 2 lata pompki, i co tydzień imprezy nie czytałem za wiele na temat kulturystyki itp. dopiero pół roku temu zacząłem się bardziej tym interesować, ale mniejsza o to. Zacząłem cwiczyć od stycznia tego roku na w miarę dobrej siłowni domowej. miałem 36 cm w ramieniu i 98 w klatce reszty nie mierzyłem i nie robiłem sobie zdjęć od stycznia do połowy marca przybrałem w ramieniu 2.5 cm i 8 cm w klatce BEZ DIETY i SUPLEMENTÓW. Możliwe ze mógłbym lepsze efekty osiągnąć z dieta ale szczerze nie mam warunków aby Matka kupywała mi to co chce.
WIEC WSZYSCY POCZĄTKUJĄCY, NIE MUSICIE UKŁADAĆ DIETY JEŻELI NIE MACIE DO TEGO WARUNKÓW LUB NIE CHCE WAM SIĘ (takie jest moje zdanie i pewnie nie tylko).

ps. przepraszam jeżeli nie ten dział bądź coś dziwnie napisałem

Na początku jak zaczynasz to zawsze są epickie przyrosty i progresy - owszem, przez jakiś czas dieta nie jest potrzebna ale dobrze jest powoli zacząć wdrażać się w temat aby ułożyć sobie coś konkretnego na później.

Na początku zawsze są efekty , te 2,5cm to mierzyłeś z pompą czy bez?
Być może masz dobry gen ... nie każdy ma tak łatwo jak Ty

bez pompy. z pompą 39. Wątpię że to geny, raczej to ze rzadko pije a jak już to staram się w nie dużych ilościach. Sądzę ze głownie treningi a nie dieta daje efekty, na "chłopski" rozum organizm sam wie czego potrzebuje. Jeżeli ciężko ćwiczymy organizm zwiększa zapotrzebowanie na dane składniki, wiec to on decyduje czego potrzebujemy żeby rosnąć, i nie chodzi mi ze niezdrowe jedzenie da efekty
Mogę się mylić ale chciałbym usłyszeć jakieś argumenty.

Zmieniony przez - Ryba9_6 w dniu 2014-04-07 21:12:31

Niezdrowe jedzenie też da efekty. Na początku kiedy zaczynasz ćwiczyć jesteś jak tabula rasa - Twoje mięśnie nie miały raczej do czynienia z ciężarami (no chyba, że przerzucałeś węgiel na kolei). W związku z tym w ramach adaptacji przez pewien czas rosną. Rośnie masa i siła ale ten efekt utrzymuje się max 6 miesięcy. Napisz po 6 miesiącach regularnych treningów czy tak rośniesz ;)

przed siłownia ćwiczyłem w domu fbw. ok 1-1,5 roku z przerwami , dokładniej różne rodzaje pompek, podnoszenie na drążku, i uginanie ramion z obciążeniem w plecaku, nog nie robiłem bo myślałem ze granie w piłkę wystarczy ;p i się właśnie zatrzymałem na kilka miesięcy na tych 36 i 98 cm. Dopiero gdy zacząłem porządnie katować mięśnie ciężarami zobaczyłem efekty. Może to przez treningi, może przez rodzaje ćwiczeń albo obciążenie, nie wiem. Jak na razie leci 4 miesiąc ^

z poczatku by rosnac wystarczy jesc odp ilosc kcal i ladnei idzie po pewnym czasie dopiero aby sie ruszylo trzeba spozywac odp ilosc makroskladnikow, a potem jeszcze kombinowac z treningami...potem gdy kolejny zastoj zlapie, bierze sie odrzywki, nastepnie wedle uznania SAA... i tak to wyglada z grubsza...

co do kombinowania z treningami się zgodzę bo mięśnie się przyzwyczajają. Oczywiście rośniemy do pewnego momentu, ale to jest już duży "kaliber" tzn.: masy nie nabieramy ale siła nadal rośnie przynajmniej tak mi się wydaje (powinna rosnąć nie wiem nie doszedłem do tego etapu). Wiec jeżeli dajmy na to mamy te 45-46 cm w bicepsie, 115 w klatce itd. i nie rośniemy przez dajmy na to 4 miesiące zmieniając treningi to nasz organizm nie chce dalej być większy jedynie siła nam może wzrosnąć.
Taka moja teoria.

Zmieniony przez - Ryba9_6 w dniu 2014-04-08 17:02:06

To masz złą teorię. Są osobne treningi na siłę, osobne na masę. Można rosnąć budując siłę, ba, można nawet rosnąć beztłuszowo ale bardzo mocno mylisz pojęcia. Poczekaj na etap aż siła stanie. Ba, są takie etapy, że idziesz na siłownię i cisniesz mniej niż tydzień temu. Wszystko przed Tobą ;) i po to właśnie zmienia się treningi, aby nie przyzwyczaić organizmu. Rozumiem Twoje podejście. Na chłopski rozum jest to logiczne. Organizm jednak nie jest logiczny, jest "głupi" w naszym mniemaniu, tego, co chcemy osiągnąć.

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Na razie cisnę dalej, bez zmian dopóki rośnie.Z czasem może "dojrzeje" do tego co piszą inni ^ Jeszcze raz dzięki.

jeżeli jesteś ekto to wystarczy 2g białka i dużo jeść, jeżeli endo i chcesz mieć mniejszy bf, no to już nie tak kolorowo, bo trzeba się troche pogłodzić, generalnie jak dostarczasz 2g białka to czy będzie jadł czarny chleb czy biały, biały ryż czy czarny, ziemniaki lub kasze urośniesz tak samo szybko.