Praca a pasja

Jak godzicie pracę z pasją - chodzi mi głównie o kulturystykę, czy możecie jeść posiłki w pracy?

Wiem że to może być trochę śmieszne dla niektórych, ale szukam pracy która da mi możliwość trenowania i trzymania diety, aktualna praca jest w sumie ok pod tym względem, ale nie mam stałych zarobków - raz zarobie mało raz więcej, a moja pasja pożera znaczną sumę pieniędzy co miesiąc lekko licząc jakieś 1k na samą dietę, wydaje mi się,że idzie mi dobrze gdyż osoby na siłowni nie wierzą że nie miałem nic wspólnego ze sterydami - to mnie z jednej strony denerwuje, z drugiej zaś motywuje do działania

takie głupie pytanie z mojej strony, ale myślę że nie tylko ja się nad tym zastanawiam, i są ludzie którzy też chcieliby aby ktoś im cos podpowiedział
z góry dzięki

ps. instruktor zarabia ponoć mało i rzadko kiedy może liczyć na umowę, a trener personalny dopiero jako zawodnik (najlepiej utytułowany) może liczyć na klientów)

prace normalnie godze idę na 7 a o 15 wychodzę, akurat w moim przyapdku jest light, pamiętaj że jak nei wiążesz z kulturystyką przyszłości to ona najważniejsza nie jest. przer mam 11-11.15 ale nie ma problemu by zjeść kiedy się chce.

1000zł na dietę ??
Pokaż jakiś zrzut przykładowy ze swojej diety ;)
Ja też mam 1 przerwe w pracy i daje radę , na masie trudniej ale też dawałem rade.

Ja jak z dietą zaczynałem to też szło 1k. A teraz nie dość że kcal więcej, to się w 500zł zamykam.Trochę wprawy z tym trzeba i rozsądnie patrzeć co tak na prawdę potrzebujemy. A z pracą to jak się chce to wszystko da radę zrobić.