forma do wakacji :)))

Cześć. Jestem Paula, mam 22 lata, moim celem jest obniżenie %bf :) nie koniecznie do wakacji, ale jeżeli się uda to w porządku. ze sportem jestem związana od małego, najpierw judo (od 7 do 15 r.ż.), potem kitesurfing aż do teraz:) moja sylwetka jest efektem zaniedbań przede wszystkim w trakcie zimy ( co roku to samo ) W końcu postanowiłam się ujawnić, bo jestem od jakiegoś czasu obserwatorką forum, ale aktywnie raczej nie brałam udziału w dyskusjach.
Ankieta:
Wiek :22
Waga : 66
Wzrost : 170
Obwód w biuście(1) : 87
Obwód pod biustem : 78
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 68
Obwód na wysokości pępka : 79,5
Obwód bioder (3): 99,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : tyłek i uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : góra
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 3 razy w tyg siłka, 3 razy w tygodniu spinning/hiit, 1 raz w tyg joga/pilates; dodatkowo jazda na rowerze ( dużo ) no i jeszcze trochę i kite
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka
Co lubisz jeść na obiad : drób/ryba + ryż/kasza/ew. makaron razowy; zupy
Co jako przekąskę : owoce, serek wiejski, sałatki, ryby
Co jako deser : sernik WPC ( moje niedawne odkrycie )
Ograniczenia żywieniowe : nie jem wieprzowiny, nienawidzę pomidorów
Stan zdrowia: bardzo dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tylko hormon
czy rodziłaś:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: ta co do tej pory
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : tylko białeczko TREC WHEY 100
Stosowane wcześniej diety : jedynie MŻ :)

Moje dzisiejsze posiłki
Dodatkowo brokuły, kalafior, ogórek kwaszony

Założenia diety:
- 1600-1700 kcal dziennie ( zależy od odczuwania głodu)
- regularne posiłki
- rezygnacja z alkoholu do wakacji (znaczy się generalnie raczej nie piję)
- jedzenie warzyw ;)
- 100g W, 130g B, 70g T
- rezygnacja ze słodyczy

Powyższą dietę stosuję od tygodnia, a od stycznia jadłam ok. 2000 kcal dziennie. Waga powoli, ale systematycznie spada. Od tygodnia widzę podkręcenie, zeszło mi z wagi około kilograma.

Jak z treningiem?

Jeśli wstawisz zdjęcia, to ja bym pokombinowała z dietą trochę.

Cześć :)
Zdjęc narazie nie wrzucę, bo nie mam ani dużego lustra do zrobienia zdjęć , ani kabelka do telefonu, żeby je jak coś zrzucić ;p jak będę na Wielkanoc u rodziców to wtedy pokombinuję.

Trening wczoraj to rano 2h fitnesu ( najpierw fat burning potem hiit ), a po południu 23 km na rowerze w terenie
Dzisiaj idę na crossfit na 18.
Z dietą dużo kombinować bym nie chciała, bo widzę efekty na ciuchach, a jestem wybredna jeżeli chodzi o jedzenie i nie chciała bym kombinować. Dzisiejsza micha:




a i poza tym brokuł, fasolka szparagowa, sałata rzymska i rukola


Zmieniony przez - Peleczka w dniu 2014-04-08 09:29:36

Zdecydowanie bym kaloryczność podbiła i inaczej rozłożyła wartości BTW. Jesteś wysoka i stosunkowo mało jesz.

trochę mnei tu nei było, bo kolokwia w toku ;p

dzisiejsze menu:
oprócz tego rukola, papryka, brokuł, kalafior, ogórek kwaszony
codziennie piję 3 herbaty czerowone + liście mięty
oprócz tego ok. 4l wody + podczas treningu 3l
jedyny do tej pory dzień bez treningu była to sobota. codziennie siłownia/ fitnesy
strasznie dokucza mi ból prawego kolana ( w piątek byłam biegać o 5 rano, bo spać nie mogłam i od tamtej pory - przypomniał się stary uraz)
jak będę miała chwilę to usiądę i dokładnie rozpiszę ćwiczenia, które robię na siłowni.
narazie mykam się uczyć

a i żurek nie jest winiary tylko domowej roboty przez mamusię xd

dzisiejsze jedzonko
oprócz tego dużo warzywek - kalafiorka, brokuła, ogóra, rzodkiewki, papryka

No i co z tym Twoim rozkładem?