Jestem zmuszony na pewien czas porzucić siłownię na której ćwiczyłem, więc okres redukcji (do lata) chciałbym ćwiczyć tylko z własnym ciałem. Popatrzyłem trochę crossfitowych planów, lecz nie znalazłem póki co takiego, który by mi w 100% odpowiadał. Główne założenie jakie mam to trening całego ciała na sesji treningowej.
Wymyśliłem sobie taki plan:
2km bieg
Obwód
2km bieg
Obwód to:
5 podciągnięć nachwytem
10 pompek
5 podciągnięć podchwytem
10 pompek tylnich/francuskich
5 podnoszenie nóg w zwisie
To ile razy zrobię obwód to jeszcze do ustalenia :D
Jeśli nie będę miał ochoty biegać to w obwód dam przysiady.
Mógłby ktoś mi poradzić co sądzi o takim treingu? Osobiście brakuje mi tu ćwiczenia na barki ale poza pompkami w staniu na rękach to chyba cięzko coś innego.