Mam 19 lat, ważę 87 kg, wzrost 182 cm. Ćwiczę z planem P90X. Dodam że, to jest mój drugi raz z tym planem, pierwszy raz ukończyłem w całości. Zdecydowanie mój wygląd się poprawił lecz podczas przerwy nie ćwiczyłem, jadłem o różnych godzinach i trochę się zapuściłem.
Teraz mam sporą motywację i chcę w miarę szybko pozbyć się tłuszczu.
Dużo czytałem o spalaczach, lecz nie wiem jaki dla siebie wybrać. Jeszcze nigdy nie zażywałem tych specyfików. Stąd kilka pytań dla was:
Przeglądając rankingi i inne tematy trafiłem na kilka ciekawych spalaczy: VPX Redline Ultra Hardcore, PNI Thermadex, Hell Fire.
VPX Redline Ultra Hardcore - najbardziej przypadł mi do gustu, posiada składniki które wszyscy chwalą i łatwo go kupić.
PNI Thermadex - skusił bym się na starszą wersję lecz nowa jest łatwo dostępna ale z kolei nie posiada tych składników które wszyscy rekomendują.
Hell Fire - to samo co z PNI Thermadex.
Oczywiście to tylko moja sugestia, jeśli ktoś miałby jakieś pomysły który wybrać to bardzo bym prosił o odpowiedzi.
Pytania:
1. Czy od razu można stosować te silne spalacze, czy nie będę po nich świrował?
2. Czy to w jakiś sposób szkodzi?
3. Co powinnien posiadać spalacz jeśli miałbym go kupować? (jeżeli idę do sklepu patrzę na odwrocie opakowania, jakie składniki ma zawierać obowiązkowo)
PS. Chciałbym ogólnodostępne suplementy nie te które trzeba kupować spod lady lub które zostały wycofane z rynku z jakiegoś powodu.
Pozdrawiam. Odpowiem na każde pytanie.