Rzeźbić czy zrzucać?

Witam, nadchodzące wakacje zmobilizowały mnie do rozpoczęcia treningów oraz podjęcia diety. Trenuje 3-4 razy w tygodniu na siłowni wszystkie partie ciała, ale tutaj skupmy się na brzuchu, ponieważ z resztą ciała nie spiesze się, a brzuch chciałbym jednak mieć juz 'gotowy' na wakacje. Mam świadomość, że 3 miesiące to zdecydowanie za mało, aby uzyskać świetną sylwetkę, chciałbym jednak 'wycisnąć' z mojego brzuszka ile tylko się da i móc na lato cieszyć sie kaloryferkiem.
Mam 16 lat, 170 cm wzrostu oraz 60 kg wagii. Od początku kwietnia zacząłem trenować, raz w tygodniu na siłowni część treningu poświęcam na brzuch 3x30 mięśnie proste (maszyna), 3x30 mięśnie skośne (maszyna), 3x15 brzuszki skośne na ławeczce, 3x15 drążek (kolana do klatki). Oprócz tego w domu codziennie robię a6w. Moja dieta wygląda mniej więcej tak: 2 tys. Kcal dziennie, 50% białko, 30% węglowodany, 20% tluszcze. Jeśli chodzi o napoje to tylko i wyłącznie woda (2-3l dziennie). Wiem, że 2 tygodnie to zbyt mało, aby zobaczyć pierwsze efekty, jednak zaczynam się martwić, iż kaloryfer może nie ukazać się z powodu nadmiernej tkanki tłuszczowej. Poniżej zmieszczam zdjęcia mojego brzucha.
Mam teraz do was 2 pytania.
1. Czy powinienem jeszcze schudnąć? Czy też może jedynie ćwiczyć wytrwale i czekać na efekty.
2. Zamierzam wdrożyc bieganie. Ile razy tygodniowo i jakie dystanse radzicie?




Zmieniony przez - Oliver19 w dniu 2014-04-13 10:53:54

jak jeszcze schudniesz to cie nie będzie ,Tobie brakuje masy mięśniowej
katowanie brzucha nic ci nie da i odpuść A6W bo to syf
wrzuć pełną ankiete https://www.sfd.pl/Ankieta_w_dziale.-t411741.html




Zmieniony przez - strzeleccc w dniu 2014-04-13 11:54:44