Do lepszego jutra

COŚ O SOBIE:
Nazywam się Kamil, mam 17 lat. Ćwiczę w domu od 2 tygodni, dziennik zakładam aby obserwować swoje postępy, oraz aby mnie skorygować.
Od czerwca będę chodził na siłownie. Dlaczego nie już? Bo w maju mam kursy zawodowe i będę w domu tylko na weekendy. W domu posiadam ławeczkę.

Pomiary 10.04.2014:
Wzrost: 170
Waga: 63kg
Ramię 30
Klatka: 88
Talia: 78


Proszę o doradzenie w ułożeniu poprawnego jadłospisu. Czym mógłbym zastąpić twaróg półtłusty? Gdy mam wołowinę to jem ją z makaronem, w pozostałe dni, kurczak pierś z ryżem brązowym. Ćwiczę zawsze około 18. Czy rano mogą być płatki cheerios? Do płatków owsianych się nie przekonam. O której mogę spożyć ostatni posiłek chodząc spać o 23?

Myślałem żeby robić masę, jednak czy na pewno masować ? Czy redukować ?
Procent tkanki tłuszczowej: 13%
Do tej pory trzymałem się:
białko 2,2
tłuszcz 1
węglowodany 4
Wychodziło 139g białka, 252g węglowodanów i 63g tłuszczu.

Masować czy rzeźbić ? Jakie proporcje białka,węgli i tłuszczu? Ile kalorii spożywać?

Trening:
3 razy w tygodniu
uda: przysiad ze sztangą 3-4 serie
plecy: wiosłowanie sztangielkami 4
klatka: wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 4
barki: wyciskanie sztangielek siedząc 3
triceps: wyciskanie sztangi wąskim chwytem z brzucha 3
biceps: uginanie przedramion ze sztangą 3
łydki: stawanie na palcach ze sztangą 3-4
brzuch: wzniosy bioder, spięcie tułowia, russian twist
po tym bieg 15-20 minut.

Cel?
Ładne zarysy brzucha, sześciopak.
Widoczne mięśnie rąk i nóg.




Zmieniony przez - Havox w dniu 2014-04-17 12:35:41

Nie wiem jak to dziś możliwe, że teraz gdy podliczyłem co jadłem, to jest tego tak mało. Jakiś dziwny dzień dzisiaj miałem, a o tej godzinie już nie jestem w stanie tego nadrobić

Poćwiczyłem dzisiaj:
przysiad ze sztangą (3x10 19kg)
wiosłowanie sztangielkami (4x12 11kg na ręke)
wyciskanie sztangi na ławce płaskiej (4x12 25kg)
wyciskanie sztangi wąskim chwytem z brzucha (3x10 19kg)
uginanie przedramion ze sztangą (14,12,10 17kg)
stawanie na palcach ze sztangą (14,12,10 17kg)

Nie można się sugerować tym co dzisiaj jadłem, gdyż pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło i mam nadzieję że mi się nie powtórzy.




Zmieniony przez - Havox w dniu 2014-04-19 15:54:30

Dzisiaj bez ćwiczeń. Nie wiem czym mam zapełnić pozostałe kalorie które mi zostają.

dobrze by bylo to zapelniac moje rady : inaczej musisz sobie rozplanowac trening takie jest moje zdanie w domu dziennie da sie zrobic 2 partie miesni i sie zajechac pozatym jezeli robisz mase to mniej spalisz i Ci sie wyreguluje widze ze robisz diete posilki co 1,5-2h zastanow sie nad dieta co 3h posilek wyznaczony a jem co chce i kiedy chce oczywiscie bez zbednych kalorii moim zdaniem jest to ok kalorie reguluj 2,500-3000 max bo sie roztyjesz przy zmniejszeniu wysilku a nie o to tu chodzi brzuszek codziennie 3 podstawowe cwiczenia po 4x25 gora 4x20 skrety i nozyce 1 min a i czworki popracuja mozesz dostosowac to do siebie i wszystko bedzie ok pomysl nad tym

Zmieniony przez - renard w dniu 2014-04-20 00:18:00

renard

zastanow sie nad dieta co 3h posilek wyznaczony a jem co chce i kiedy chce oczywiscie bez zbednych kalorii moim zdaniem jest to ok kalorie reguluj 2,500-3000
Zmieniony przez - renard w dniu 2014-04-20 00:18:00

Nie do końca rozumiem co masz na myśli mówiąc że jem co chce i kiedy chce. Nad treningiem już się zastanawiałem aby podzielić na partie, w różne dni.

Chodzi mi o to ze masz wydzielone posilki co 3 godziny ktore musisz obowiazkowo zjesc . Teraz 2 czesc "jesz co chcesz" : np jesz obowiazkowy posilek o 7 czyli nastepny o 10 pomiedzy 7 a 10 mozesz jesc to na co masz tylko ochote mozna to nazwac uzupelnieniem pierwszego posilku jest to dieta idealna do robienia masy (to moja opinia) i uregulowania kalorii w przedziale 2500-3000 na przygladzie swoim Ci opowiem okres zimy poczatek 78kg koniec zimy 94kg bez suplementow na obecna chwile moja waga 86

Zmieniony przez - renard w dniu 2014-04-20 12:28:26

Wrzucam z wczoraj, bo dzisiaj oczywiście przy dyngusie specjalnie dobrze zjeść się nie da ;c Jeszcze dzisiaj ćwiczenia mnie czekają.

Dziś były ćwiczenia, i myślę że jadłospis już wygląda dużo lepiej. Poprzednie oczywiście przy świętach nie wychodziły :(

Muszę dokupić lekkiego ciężaru bo mi brakuje, mam:
6x 5kg
2x 1kg
4x 0,5kg
Oraz musiałbym zakupić drążek rozporowy aby w drzwiach zamontować.
Wolałbym taki do ściany, tylko że nie wiem gdzie docelowo będzie moja "siłownia" się znajdywać, i bym zostawił dziury w ścianie/suficie w którym przebywa obecnie ;/

Jakiś pomysł jak podzielić mam sobie treningi? Na poniedziałek, środę i piątek ? Pomiędzy czyli wtorek i czwartek planuje bieganie.