Otóż mam pewien dylemat od czego zacząć. Mój staż to ok. miesiąc. Waga ok.75-76 kg. Wzrost ok. 180 cm. Jechałem na diecie ok. 3300 kcal. Ogólnie jestem dobrze zbudowany ale od zawsze miałem troszkę tłuszczyku na brzuchu i udach. Tzn. nie jest to aż tak bardzo widoczne typu, że mam jakiś bojler albo jestem gruby tylko np. gdy siedzę to widać wałki tłuszczu. Próbowałem sposobu z mierzeniem odległości między palcami. Wyszło ok. 35mm a to daje mi od 20-30% (błędy przy pomiarach, ponieważ nie jest to zbyt dokładny pomiar) a w kalkulatorze potreningu.pl wychodzi od 17% do 22% - obwód talii to ok.85-90cm. Także tutaj rodzi się moja prośba o pomoc. Co pierwsze? Spalić ten tłuszczyk i dopiero później jechać na masę czy wyrobić teraz mięśnie, a później zrzucić zbędny tłuszczyk?
Z góry dzięki.