Szacuny
2
Napisanych postów
56
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
197
Siema
Mam pytanie, chodzę na siłownię około pół roku od jakiegoś czasu stosuję przedtreningówkę OLIMP Massacre episode 3 niemam miarki jade na łyzki sotołowe do butelki po soku około 250ml wsypuje 2-3 stołowe łychy, pierwszy dzień mega pompa około 2,5 godziny treningu z krótkimi przerwami zero zmęczenia drugi już mniejsza pompa krótszy trening około 2 godziny no i ostatnie dwa to coraz mniejsza pompa i mniej siły Jak to jest organizm się przyzwyczaja do okreslonej dawki czy jak że trzeba brac coraz wiecej wydałem 5 dych na tą przedtreningówke na opakowaniu pisze 24 porcje a ja po 4 treningach już mam połowe opakowania a pompa coraz mniejsza.
Proszę o porady podpowiedzi cokolwiek bo pierwsze 2 treningi były super i już myślałem że to będzie moja stała przedtreningówka no ale jak po 4 treningach mam połowe opakowania to co 2 tyg 50 zł mam wydawać ?
Szacuny
2
Napisanych postów
56
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
197
Ja, trenuję różnie niemam kontketnych treningow np klata plecy , biceps triceps itd tylko jade co mi się podoba nie schodzę poniżej 2 godzin treningu biegam jezdze na rowerze bicepsik klata plecy tricepsik itd.
Szacuny
2
Napisanych postów
56
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
197
Zaraz powiesz ze tak się nie cwiczy :) ale to nic ja widzę rezultaty po sylwetce koncycji i sile i mi to pasuje dlatego potrzebuje mega pompe na takie treningi pierwsza to massacra moze polecisz co najwyzszej klasy
Szacuny
6
Napisanych postów
513
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
6798
Jak massacra Cię tak klepała to po sawie, hot-bloodzie czy tym podobnych będziesz do tylu biegał :) bierz coś z tej półki i zrób plan treningowy bo to podstawa
Szacuny
2
Napisanych postów
56
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
197
Dzięki na pewno zobacze generalnie ostrzejsze treningi zaczęły się u mnie jak rzuciłem paipierosy 31 stycznia i od marca jade 2 godzinki lekko jak pisałem wczesniej biegam na początek 10 minut rozgrzewka na bieżni prędkość około 9-11 km/h potem lece góre robie z półtorej godziny i na koniec znowu 10 minut biegu na bieżni 10-12km/h i 10 minut rowerku na obciążeniu 15/20 stopniowej skali. Po masakrze pierwszy raz jak wziełem to nawet nie zauważyłem jak z 11 zrobiła się 13.30 a wychodziłem wogule nie zmęczony i rekord na nogi miałem w wyciskaniu 135 kg a normalnie bez tej masakry leciałem 100 3x12
Szacuny
213
Napisanych postów
22991
Wiek
12 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
173464
Niesprecyzowany plan treningowy i wychodzenie z założenia że macham póki daje radę prowadzi prostą drogą do przetrenowania, a zajeżdżanie się nie do szybszych rezultatów, a wręcz przeciwnie.
Na trening intuicyjny mogą sobie pozwolić osoby doświadczone, doskonale znające swoje ciało pod względem możliwości i tego na co reaguje najlepiej.
Zmieniony przez - Amentoris w dniu 2014-04-27 15:11:10
1
"That's not normal because we don't want to be normal.
Normality is what weak people call living. I call it death."