SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy to moje ??

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3061

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 4450 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 56524
lorddil
W Polsce obowiązują pewne przepisy i zasady jak załatwić taką sprawę i opisałem je wyżej. Różni się to trochę w spółdzielniach mieszkaniowych i wspólnotach ale tylko pod względem sposobu ostatecznej zgody (co dla ciebie nie ma znaczenia). Jeżeli chcesz robić tak jak kolega i zastraszać mieszkańców to pamiętaj że zawsze znajdzie się silniejszy lub mądrzejszy który cię załatwi szybciutko. Zrób tak jak ci opisałem, napisz pismo zanieś do administracji lub zarządu i czekaj na zgodę. Myślę że nie powinno być żadnych problemów a jak się znajdzie jakiś bardzo upierdliwy sąsiad który będzie chciał ci to zabrać to i tak nic nie zrobi bo wtedy musi być głosowanie i większość jak już pisałem.



chyba nie znasz realiow kolego prawda jest taka ze spoldzielna mieszkaniowa dziala na takiej zasadzie ze czesc przepisow sobie ustalaja 'sami' uwierz ze probowalem to zalatwiac, bylem u prawnika dowiadywalem sie , wysylalem pisma itd i gowno to dalo, jesli znajdzie sie choc jedna osoba ktora cie chce wyrzucic to cie wyrzuci z takiego pomieszczenia

wszystko zalezy od spoldzielni, od administratora i od mieszkancow

na innym osiedlu koledzy maja silke, administratorka jest spoko i zalatwili wszystko bez problemow, u mnie sie tak nie dalo

Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 427
Dyskusja jest jałowa bo wynika z niej że tylko siłą można coś zrobić pożytecznego i fajnego. Mylisz się kolego co do przepisów i warto je poczytać przed dyskusją. Ja tak jak wyżej opisałem wynajmuje od 8 lat takie pomieszczenie i w spółdzielni i wspólnocie. Obecnie w moim bloku jest takich pomieszczeń 5 i tylko jedna jest nie wynajmowana. Skoro mówisz że twój kolega wynajmuje takie pomieszczenie to może problem leży po twojej stronie. Daje ci 100 % gwarancji że wynajął bym pralnie lub coś podobnego w twoim bloku bez żadnego problemu. Pozdrawiam i bez obrazy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 4450 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 56524
wiec rozumiem ze znasz sie lepiej od prawnikow ? to powiedz mi jak to obejsc kiedy prezes nie zgadza sie na wynajmowanie zadnych pomieszczen, tak samo administrator osiedla jest przeciwko ( ogolnie spoldzielna nawet niechce sluchac o wynajeciu jakiegos pomieszczenia ), byly pisane pisma z prosbami itd... w statucie spoldzielni jest uchwalone ze niemoze byc zadnych 'klubow' w pomieszczeniach piwnicznych. Co mam zrobic w tej sytuacji ? Zeby bylo ciekawiej w bloku mieszka jedna 'mila' starsza pani ktora nie ma takiej opcji zeby podpisala zgiode

i co doradzasz ?

Nie jestem napakowanym zwyrodnialcem ktory wszystko rozwiazuje przemoca, ale naprawde gdyby byla mozliwosc zaplacenia za pomieszczenie to bez problemu bym zaplacil zeby tylko miec spokoj, koledzy maja na swoim osiedlu innego administratora ktory tak sie sklada ze cwiczy razem z nimi w ich silce , i tylko dlatego sie zgodzil... ja niestety mam innego administratora z ktorym nie ma rozmowy w tym temacie

Zmieniony przez - __Kamil__ w dniu 2014-05-06 22:12:17

Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 23 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 427
Teraz mam już ogląd sytuacji pisałem już wcześniej że w spółdzielniach panem i władcą jest prezes spółdzielni. To są takie pozostałości dawnego systemu. Prezes może się nie zgodzić na takie wynajmowanie jeżeli w statucie jest taka adnotacja. Tak jak pisałem nie można prowadzić żadnej działalności ani organizować klubów itp. dlatego ja napisałem w podaniu że proszę o wynajęcie pomieszczenia w celu przechowywania wózka rowerów i innego sprzętu sportowego. Ta pani co robi wam problemy nie ma nic do gadania ale prezes i owszem. Byłem tylko u sąsiada co mieszka nad siłownią i powiedziałem mu o co chodzi i czy nie będzie miał pretensji jak będzie tam takie "cuś", powiedział że nie ma problemu i się nawet wpraszał na trening . U mnie w spółdzielni są i harcówki, ludzie mają magazyny, warsztaty rowerowe itd. i nikt nie ma z tym problemów. Przykro że taki "buc" może zepsuć fajny pomysł na zorganizowanie czasu wolnego dla ludzi z pomysłem. Przez takich jak on chłopaki siedzą na ławkach i z nudów robią głupoty. Nie macie innego wyjścia jak robić swoje lub założyć wspólnotę w bloku ale to już inna bajka. Jak powiedział klasyk "nie ma op*****lania" róbcie swoje i może doczekamy czasu że już nie długo zmieni się prawo o spółdzielniach. Pozdrawiam kolegów z forum.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 4450 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 56524
teraz juz rozumiesz czemu musialem 'pogadac' z kochaną sąsiadką

Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie odnośne brzucha oraz klatki

Następny temat

Przeznaczenie maszyn i sprzętu na siłowni

WHEY premium