Szacuny
1
Napisanych postów
86
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1164
Witam pływam wzasadzie od dziecka. Już kiedy byłem mały tata wrzucał mnie do wody i uczył pływać (źle to brzmi)
Obecnie chodzę trzy razy w tygodniu na basen (Poniedzialek,Środa,Piątek)
Po 40 minut.
Będąc na basenie robię 20 basenów żabką
i 20 kraulem razem 1km.
Jednak pomimo tego ,że pływam dosyć szybko uważam ,że to słaby wynik.
Czy mogę prosić o jakiś ciekawy trening pływacki ?
Sądzę ,ze pływanie to idealny sposób do budowy mięśni.
Sylwetka prawdziwego pływaka to moje marzenie.
Wąsko w talii i szerokie plecy, umięśniona klatka,nogi ręce - całe ciało
Oczywiście bardzo ciężko jest uzyskać taką sylwetkę ale ja również jestem w stanie bardzo ciężko nad tym pracować.
Czy mogę prosić was o podanie mi jakiegoś treningu dzięki któremu pływając zbuduję mięśnie ?
Dodam ,że na basen który chodzę czas spędzony na basenie trwa - 45 minut.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Generalnie w każdym sporcie masę mięśniową buduje się na siłowni
Jeśli pozostać przy basenie, trzeba ustawić trening pływacki tak, aby skoncentrować się na elemencie siły, a więc optymalny wg. mnie jest delfin. I nie pływamy w równym tempie, tylko robimy serie sprintów - kolejny sprint po uspokojeniu oddechu.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
25 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
12
Witam! Uprzedzam, że jestem nowy na tym forum.
Nie potrafię jeszcze założyć nowego tematu, więc napiszę to tutaj.
Potrafię pływać 3 stylami: żabka, kraul i grzbiet. Średnio technicznie mi to wychodzi :P Mam dość słabą formę (pływam od paru miesięcy), podczas wizyty na basenie, przepływam ok. 0,5 km. Czy mógłby ktoś ułożyć jakiś plan treningowy? Moim celem jest poprawa wydolności.
Zmieniony przez - Empire w dniu 2014-05-11 14:07:40
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Zaczynaj każdy trening od 3-4 długości basenu kraulem na maksa, po każdym razie odpoczywasz ale nie za dłogo. Potem już do końca przemiennie grzbiet/żabka ale w tempie bezzadyszkowym
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."