Power guarana

Co sadzicie na temat Power guarany.

/Jedna kapsulka odpowiada 1-1,5 lyzeczki kawy/ - czy nie lepiej kupic kawe?

...Ale w końcu czym jest ból? Tylko reakcją neuronów. Chemicznym fenomenem, który zachodzi w naszym mózgu... doznaniem, iluzją...

Ale po co chcesz to brać, guarana ma to do siebie, że kofeina uwalnia się z niej znacznie wolniej niż z chlorowodorku kofeiny...jak dla mnie guarana to strata pieniędzy

członek-mafia.suple.hardcor.pl

kofeina zawarta w guaranie wolniej się uwalnia,ale podobno dłużej działa
dla mnie osobiście plusem jest,że jak brałem guarane w kaps.nie miałem problemów z zołądkiem(nadkwaśność,zgaga)
xxxxxl

Kolega, trenujacy SW (pod zawody) chcial zebym sie zapytal. On nie ma stalego dostepu do netu. Ma 28 lat i juz to kupil (ja mu to kupilem , teraz sie zastanawia czy w ogole warto to brac . Kofeina w pewnym stopniu niszczy organizm, czy z Guarana jest tak samo?

...Ale w końcu czym jest ból? Tylko reakcją neuronów. Chemicznym fenomenem, który zachodzi w naszym mózgu... doznaniem, iluzją...

Proszę Cie...kofeina niszczy organizm....text świetny.. życie też niszczy organizm, bo im dłużej żyjesz tym szybciej umrzesz....kofeina w naormalnych dawkach jest praktycznie najbezpieczniejszym pobudzaczem...

członek-mafia.suple.hardcor.pl

Vlad: Kofeina z czasem dziala coraz slabiej. Jak np. pijesz pluszza ktory opiera sie glownie na kofeinie. Na poczatku jedna tabletka byla dla mnie spoko. Po pol roku zeby miec to samo bralem 4 tabletki. Teraz w ogole nie pije kofeiny (w zadnej formie), bo to nie ma sensu. Kofeina to energia na chwile, bo pozniej tej energii jest coraz mniej. Moj ojciec pije kawe zamiast herbaty, 5/6 kaw dziennie i w ogole nie ma energii, bo ta kawa juz prawie nie dziala.

...Ale w końcu czym jest ból? Tylko reakcją neuronów. Chemicznym fenomenem, który zachodzi w naszym mózgu... doznaniem, iluzją...

Zatem nie rozumiem o co Ci chodzi...ocywiście, że organizm przyzwyczaja się do każdego środka...wysycają sie receptory...często soposobem jest odstawienie na jkiś czas danego produktu...na mnie kofeina też nie działa...można próbować połączyć kofeinę, tyrozynę i taurynę...ale to też lightowy stack...najefektywniejsza z ogólnie dostępnych jest efedryna...najlepiej syntetyczna...oczywiście też potem receptory beta stają się mniej czułe na ich stymulację, ale na początek jest jak znalazł

członek-mafia.suple.hardcor.pl

może wysycenie receptorów w jakimś stopniu występuje,ale nie do końca,bo przecież biorę zestaw ec już parę ładnych lat praktycznie bez przerwy a i tak spalanie tk.tł.jest dobre.
gdzieś kiedyś wyczytałem,że im dłużej stosujemy efke tym lepiej ona działa
xxxxxl

bo po dłuższej przerwie recptory teoretycznie powracają do stanu wyjściowego, lub prawie wyjściowego...a o tym co gdzieś kiedyś czytałeś...nie do końca jest tak...efedryna po prostu powoduje najlepszy efekt termogenny, przy najmniejszej ilości skutków ubocznych po około 2 miesiącach stosowania...ale bez zwiększania dawki - czyli np. bierzemy 2 razy dziennie po 40mg...na początku nas kopie...po 2 miesiącach mimo prqaktycznego braku objawów somatycznych spalanie tkanki tłuszczowej jest podobne lub lepsze

członek-mafia.suple.hardcor.pl

zgadzam się,bo na tą ilość żarcia jaką pochłaniam,powinienem już mieć lustrzyce,a jakoś w opone mi nie idzie