Do oceny :)

Witam,
od dawna myślałem o diecie i postanowiłem się za to w końcu wziąści, zacząłem czytać fora i mniej więcej się orientuje ale nie jestem pewny swojej wiedzy.
Postanowiłem nie robić z góry narzuconych posiłków tylko na początku zakupy i według nich dostosować posiłki. Zrobiłem niestety szybkie zakupy; Otręby owsiane, owoce, tuńczyk, makaron na spaghetti, ryż brązowy, warzywa, piersi z kurczaka, mleko pozapominałem o niektórych produktach ale to nadrobię.
Chciałbym żeby ktos potwierdził mnie w moich działaniach (dieta redukcyjna) a więc obliczyłem zapotrzebowanie kcal, białek i węglowodanów(określiłem sam 130g) i postanowiłem się monitorować na telefonie{ z tym że przestraszyłem się trochę ponieważ po 1 i 2 posiłku moje węglowodany wynosiły 110g .
Jest to mój pierwszy dzień. Pije dużo wody z cytryną pomiędzy posiłkami. }
Moje podstawowe pytania:
Czy powinienem trzymać się kurczowo wszystkich mikroskładników w sensie spożywanych gramów czy równie dobrze patrzeć tylko na sumę spożywanych kcal?
Białko powinno być w każdym posiłku, więc czy np połączenie warzywa/owocu z np. jogurtem naturalnym było by dobrym wyjściem?
Czy wyjście z tym brązowym ryżem i makaronem jest dobre? bo nie jestem do tego przekonany w 100%.

na poczatku wystarczy to co robisz, to i tak krok milowy w porownaniu z dieta przecietnego kowalskiego:)
ja zawsze startujacym osoba, zalecam zmiane 1-2 posilkow w diecie wlasnej, na pelnowartosciowe, zdrowe, pozniej dopiero stopniowo reszte, by nie bylo dla niego takiego szoku zwyeieiowego w ilosci jak i problemach gastrycznych

Przez ostatnie dwa dni kontrolowałem kalorie na telefonie starałem się w miarę precyzyjnie określać ilość. Teoretycznie moje zapotrzebowanie to 2900 kcal a po moich wyliczeniach w pierwszym dniu 2079 kcal a dziś 2067 kcal. I teraz nie wiem co do końca z tym zrobić.
Jadłem dużo owoców(banany, brzoskwinie, pomarańcze, jabłka) , starałem jeść w miarę zdrowo(jajka, tuńczyk na kolację, otręby owsiane, itp) i bardzo dużo piłem( około 3 litry TYLKO wody z cytryną, ale nie na siłę).
Myślę że zgodnie z poradą próbowałbym kontrolować ilość posiłków i w miarę możliwość to co jem.
{Pogubiłem się w tej diecie i chciałbym spróbować w ten sposób i poczekać na efekty.}

Dobry tok myślenia czy jednak coś zmienić ???

Dobry tylko staraj sie isc w gore z kaloriamii

Czyli nadal trzymać sie około 2000 kcal na dzień tak? :D

czytaj ze zrozumieniem.

nie napisalem, ze masz sie trzymac kalorii

Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2014-05-22 19:49:09

dobra mój błąd :)

jak tylko bedziesz w stanie, to idz powoli w gore:)