Robiłem sobie badania składu ciała . Mam 13% tkanki tłuszczowej a na moje oko wyglądam na 15+ . Najśmieszniejsze jest to , że w pewnych miejscach np. bok brzucha jest płasko , tylko w okolicach piersi oraz dolnego brzucha jest jakby duże zatłuszczenie . Dowiedziałem się , że mam dużo wody podskórnej , zawsze miałem z tym problem .
Nie rozumiem tego całego nawadniania/odwadniania . Trener zaleca mi pić dużo wody , pocić się i chodzić na saunę - żeby wypocić tą wode pod skórą , doczytałem , że nie da się pozbyć wody tylko spod skóry tylko cały organizm się odwadnia , więc trzeba się nawodnić i koło się zamyka . Więc jak się tego pozbyć ? Odwodnić się raz a porządnie , a później nie dopuścić aby organizm znowu magazynował wodę pod skórą ?
Systematycznośc , cierpliwość .. czas działa na naszą korzyść