Od początku:
Staż: ok 2 lata
Sport: Siłownia trzy razy w tyg
Wiek: 21
Wzrost: 172
Waga: 84kg
Odżywki: Kreatyna po 1 tyg diety, Białeczko do uzupełnienia białka, gdyby była taka potrzeba.
Tak jak widać, przez ostatnie miesiące waga mi skoczyła z 75 do 84kg głownie z powodu zaniedbania siłowni no i przez złe jedzenie.
Oto dieta, którą rozpisałem(dziś 2 dzień), warzyw nie będę rozpisywać :)
Posiłek (I) godzina 6-7
-5 jajek
-50g płatków owsianych
-5g oliwy z oliwek
Posiłek (II) godzina 11
-150g serek wiejski
-5g oliwy z oliwek
Posiłek (III) godzina 14
-200g gotowanego kurczaka
-100g białego ryżu
-5g oliwy z oliwek
Trening godzina 16-17.30
Posiłek (IV) godzina 18.30
-3 jajka
-serek wiejski
-5g oliwy z oliwek
Posiłek (V) godzina 22-23
-200g białego sera
Podsumowanie:
Białko: 210g
Tłuszcze: 97g
Węglowodany: 110g
Wiem, że dieta wygląda na niesmaczną a oliwę wcisnąłem gdzie się tylko da, ale czuję sie na niej świetnie( No może ciut mniej energii na siłowni) a może to tylko komfort psychiczny, że jem coś wartościowego.
Proszę was o konstruktywną krytykę, oraz czy te 2200kcal, są wystarczające aby nie zeszło mi większość mięśni.
Z Góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.