za dużo ważę?

Od pewnego czasu zauważam, że po 8 godzinach pracy na nogach bardzo bolą mnie stopy. Nie mam siły na jakikolwiek trening. Nic mi się nie chce po pracy.
Nie wiem czy to starość czy moja waga?heh
29 lat , 178 cm waga 91 kg. Nie pamiętam ile ważyłem rok temu ale chyba coś koło 84 kg. Potrafiłem nawet przed pracą iść na trening(bjj) i z treningu do pracy i nie odczuwałem tego zbytnio.
Teraz najbardziej odczuwam ból całych stóp.
Do tego jakaś kontuzja jak dużo chodzę to boli mnie nad piętą zwłaszcza jak podnoszę palce do góry. Najbardziej odczuwalne jest to wieczorem albo się mylę?

nie wiem czy nie zbić przez wakacje do 82-83

Zdaje mi się, że niektórzy ostro masują i przy moim wzroście mają i po 100 kg wagi i raczej stopy tego nie odczuwają?


Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2014-05-22 20:17:09

Czy za dużo warzysz to zależy od Ciebie, jak się czujesz.Ale z tego co napisałeś wynika że jednak nadwaga obniża Twoją jakość życia, więc zacznij działać, aby to zmienić.

Buty masz wygodne? Nie masz jakis problemow? Zylakow? Obrzekow?

mam troszkę powiększone żyły i drobne pajączki od wewnętrznej strony stopy pod kostką ale to mi nie preszkadza. Chodzi mi o kościec, bolą mnie stopy, czuje, że kości są przeciążone.
Pryszedłem niedawno z pracy i nawet jak zginam palce to czuję te kości obolałe.

Dla odprężenia i regeneracji mocz stopy w ciepłej wodzie ze solą.

Zdecydowanie nie powinieneś tego zaniedbać. Gdyby w grę wchodziło tylko bieganie - to nawet osoby o wadze 100 kg nie powinny mieć dolegliwości tego rodzaju, o których wspominasz. Ewentualnie bóle spodniej części stóp mogą pojawiać się u kobiet z 20-letnim stażem chodzenia na obcasach. Myślę, że wizyta u lekarza byłaby wskazana, żeby wykluczyć schorzenia zakrzepowo-zatorowe zwłaszcza, że wspominasz o

że wspominasz o pogrubionych żyłach i pajączkach. Nawet, jeśli to ci nie przeszkadza, to może być objawem choroby, a ewentualne przeciążenia będą to pogłębiać. Bóle stóp, kości i ścięgien (nad piętą - ścięgno Achillesa) z całą pewnością informują o rozwijającym się zapaleniu lub zakażeniu organizmu. Musisz wiedzieć, że są różnego rodzaju infekcje drobnoustrojami, które przez długi czas nie dają o sobie znać, a mimo wszystko atakują m. in. właśnie kości, stawy i ścięgna. Jednym z takich schorzeń jest np. borelioza. Dlatego gorąco zachęcam do pełnej diagnostyki (w tym USG doppler żył i tętnic), a do czasu zdiagnozowania problemu postaraj się oszczędzać układ kostno-stawowy. A na początek pozbądź się z organizmu metali ciężkich i zacznij przyjmować preparaty na bazie siarki - najpierw w dużych dawkach do 5000 mg dziennie i po 2 tygodniach zmniejszaj dawki (co 2 tygodnie o połowę) - nie wiem, czy mogę w tym miejscu podać nazwę, więc na razie nie ryzykuję.

Chodzi o to , że jak mam 1 dzień wolnego i chodzę mało to już po tym dniu na drugi dzień mnie nic nie boli:)

No ja się domyślam. Szczególnie, jeśli chodzi o nogi (kości, stawy, mięśnie, ścięgna) to przerwa w ćwiczeniach łagodzi dolegliwości. Jednak lepiej dmuchać na zimne, jeśli chcesz zachować aktywność fizyczną na lata. Tak jak pisałam - usg doppler żył i tętnic kończyn dolnych - obowiązkowo + chociaż czynnik reumatoidalny. Zakładam, że zdarza ci się robić jakieś badania od czasu do czasu.