Bramkarz czy warto ????

a to nie masz takiego kursu?
wszystko ze szczegółami jest tu: http://www.nettax.pl/dzienniki/du/2009/62/poz.504.htm

nie posiadam kursu, jednak właściciel mówił ze to klub wyrabia gdy będzie się pracownikiem.
w tym linku jest napisane:
" Art. 20. 1. Służby porządkowe i informacyjne są uprawnione do:

1) sprawdzania i stwierdzania uprawnień osób do uczestniczenia w imprezie masowej, a w przypadku stwierdzenia braku takich uprawnień - wezwania ich do opuszczenia imprezy masowej;

2) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości;

3) przeglądania zawartości bagaży i odzieży osób w przypadku podejrzenia, że osoby te wnoszą lub posiadają przedmioty, o których mowa w art. 8 ust. 2;

4) wydawania poleceń porządkowych osobom zakłócającym porządek publiczny lub zachowującym się niezgodnie z regulaminem imprezy masowej lub regulaminem obiektu (terenu), a w przypadku niewykonania tych poleceń - wezwania ich do opuszczenia imprezy masowej;

5) ujęcia, w celu niezwłocznego przekazania Policji, osób stwarzających bezpośrednie zagrożenie dla dóbr powierzonych ochronie oraz osób dopuszczających się czynów zabronionych."

czyli zgodnie z punktem 5 mogę użyć siły aby zatrzymać osobę która stwarza zagrożenie (bójki,wandalizm itp)?

Licencja, kurs to dwie różne sprawy ? Taka osoba bez licencji czy kursu może w ogóle przeprowadzać np selekcję ? (chodzi np o sprawdzanie dokumentów)

i własnie na samym początku jest podział. Bez licencji na imprezach masowych robisz w służbach informacyjnych. W porządkowych robią Ci z licencją(przynajmniej w teorii).

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-07-15 11:20:25

Zadam pytania inaczej, po kolei:
1. Osoba bez licencji, bez żadnego kursu może pracować na bramce ?
2. Osoba z nieważną SIA może pracować na bramce w Polsce ?
3. W/w osoby mogą pracować jako selekcjonerzy ? Jeśli tak jakie mają prawa ?

ad 1) już Ci pisałem przecież,ze to zależy od organizatora. Ustawa określa co ma miano imprezy masowej a co nie. Jeśli coś nie jest imprezą masową to nie potrzeba do tego żadnych kursów.

ad 2) SIA tyczy się przecież Wielkiej Brytanii,co to ma mieć do Polski?

ad 3) selekcjoner to jakiś twór sprowadzony do nas z zachodu. W sumie to żeby być selekcjonerem nic chyba nie trzeba mieć(ale to zapewne też zależy od właściciela danego lokalu). Zakładając ze selekcjonerem jest osoba bez zadnych licencji, to nic nam nie może zrobić. Jedyne co moze to po prostu nie wpuścić do klubu i tyle.

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-07-15 13:35:54

Polskie licencje czy kursy nie respektowano (nawet nie brano ich pod uwagę w UK), a na odwrót to ponoć działało. Ale czy to prawda nie wiem.

Selekcjoner dokładnie, o to chodziło, osoba, która wybiera kto wejdzie, a kto nie wejdzie do lokalu (wg jego "widzimisie", bądź z góry ustalonych zasad). Rozumiem jednak, że osoba taka nie może normalnie legitymować, tzn może poprosić o okazanie np dokumentu tożsamości, ale niekoniecznie musi go otrzymać, wtedy jednak ma prawo po prostu takiego delikwenta nie wpuścić.

dokładnie
nie może legitymować(co najwyzej tylko sprawdzić czy osoba jest pełnoletnia jeśli klub wpuszcza tylko pełnoletnie osoby-na zasadzie takiej samej jak sprzedawca w sklepie alkoholowym),nie może używac ŚPB(co najwyzej ma prawo się bronić przed atakiem-za tej samej zasadzie co każdy obywatel) itd

Wg mnie jeśli się nie szuka problemów, to się ich nie znajdzie. Bywałem na prawdę w różnych klubach - w moim mieście jak i poza i nigdy nie zdarzyła mi się nie miła sytuacja związana z ochroniarzami/bramką. Co prawda sytuacja od pewnego czasu się zmieniła z uwagi na znajomości wynikające z trenowania SW, i poznania kilku osób, ale to nie zmienia faktu ,że kiedy wcześniej nikogo nie znałem , to że miałem jakiekolwiek problemy.

No ale cóż.. można mieć też pecha

Dlatego uważam, że dobra selekcja to połowa sukcesu.