Problemy w połowie drogi

Witam.
Od początku roku jestem na diecie JM (jedz mniej).
Raz w tygodniu gram w piłkę (1.5h), czasami biegam lub ćwiczę w domu.
Niestety nie regularnie.
Waga wyjściowa to 86 Kg.
Teraz zatrzymałem się ba 78-79 Kg i nie mogę ruszyć dalej.
Nie trzymam się żadnych większych wytycznych dietowych. Stara się po prostu jeść racjonalnie (troche podobnie jak żona kiedy była w ciąży i miała cukrzyce ciążową)
Jeżeli uda mi się pobiegać wieczorem to przed snem pije białko.
Docelowo chciałbym zredukować się o jeszcze około 8 Kg.
Będe wdzięczny za sugestie i pomysły

Ankieta:
Płeć : mężczyzna
Wiek : 33
Waga : 78
Wzrost : 170
Obwód klatki : 102
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 95
Obwód uda : 55
Obwód łydki : 42
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 1x w tygodniu piłka nożna, okazionalnie bieganie
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak

Według mnie masz 2 opcje, albo zwracać uwagę na kalorie, obserwować je, liczyć (choć nie co do jednej) jednak jest to uciążliwe, inną opcją , lepszą w Twojej sytuacji według mnie jest zwiększenie aktywności fizycznej, możesz starac sie zacząć regularnie ćwiczyć czy choćby dodać jakieś biegania, czy rower do codziennego zycia. Ewentualnie trzymać się zasady aby chodzić zamiast jeździć

Dzięki za rade. staram się korzystać z obu :). Liczyć kalorie i dorzucić 2 treningi biegowe tygodniowo. Jedzenie staram się trzymać na poziomie 1600-1800 Kcal.
Waga jakby drgnęła w dół.

I powinny być efekty nie zrób tylko błędu, że obetniesz za dużo bo metabolizm powie Stop... powodzonka