Koniec redukcji - Kofeina vs Spalacz

Bieda, po opłatach wszystkich itp, i odliczeniu "pańszczyzny" (czyli tego co daje do wspólnego budżetu i co przechodzi kontrole poprzez instytucje o nazwie "żona") zostało mi tylko 100zł zaskórniaczków, więc chyba nowy Meltdown jednak nie dla mnie. Diablosa ECA przy obecnym stosowaniu mam jeszcze na 15dni( 2 x 1 caps) , lece hardcorowe VLCD przez 14dni i chyba kończe z tą redukcją forma nie jest najgorsza , jednak troche delake od tego co zakładałem.

Zawsze to doświadczenie na przyszłość.

No chyba jednak by zejść poniżej 10% trzeba liczyć kalorię . W ogóle ciekawe bo do 100zł to ewentualnie z ciekawych rzeczy byłby Black Bombs, ale w całej polsce internetowej, jak i w 5 sklepach stacjonarnych w okolicy nie ma, produkt wygląda na wycofany więc sądze że to była nawet ciekawsza opcja niż się wszystkim wydawało..

Black boms probowalem. Ale tylko przed treningami 1 kaps stosowalem. 20 tabsow chyba za 39zł kupiłem. Moge polecic, trening szedl az milo, fatu tez zlecialo (oczywiscie to zasluga diety w wiekszej mierze)

A yoha + kofeina? Do 100zl spokojnie.
A na B-f patrzyles? Na dniach odkrylem bazarek dopiero , fajne rzeczy sa w dobrych cenach.

Patrzylem, tyle że ja narwany jestem i jak sie napale to lubie mieć coś od razu w ręce nie czekać X czasu na przesyłke