Poważniejsze podejscie do tematu,naprawa metabolizmu.

Czyli w skrócie to przereklamowany shit i niczym sie nie różni od typowych termogenikow? Marketing,marketing wszędzie :D

przereklamowany to pojęcie względne. Pewnie coś tam działą

Dobra,zakupilem jednak IHS Burn and Shape,mam sentyment do tej firmy :D Jedziem z koksem! Dziekuje wszystkim za pomoc :) Na pewno dam znać jak mi to wszystko wyszlo (albo i nie) :D

Dziś mija 12 dzień "naprawiania". Chcę przedstawić jak to wygląda i jakie efekty w tak krótkim czasie osiągnąłem.
Jak to poprzednio wyglądało: DT 2000kcal DNT:1800kcal
Jak wygląda to dziś: DT: 2450kcal DNT:2300kcal.
-okno zwiększone do 9h
-bardzo duza podaż węgli
-tłuszcz na poziomie 1g/kg
-białko na poziomie 2-2.5g ( w zależności czy mnie poniesie faza kucharzenia,zazwyczaj te 2.5 jest tylko w weekend )
Podsumowując,w tak krótkim czasie do swojej diety dodałem w DT: 450kcal w DNT: 500kcal. Zadnego podlania nie ma,treningi nabraly nowego znaczenia,jest pompa,siła,chęc do ćwiczeń np. wcześniej podczas kręcenia aero niby się lekko pociłem,ale nos,rece,stopy miałem jakby caly czas zimne. Teraz leje sie ze mnie jak ze swini Niech to będzie przestroga dla redukujących od razu na smiesznych kcal. No i na koniec jak to wygląda WAGOWO: Startowałem 79.1, jest:76.4KG! Nie mogłem sam uwierzyć i stanąłem na wagę u kolegi-jest to samo. Tylko teraz pytanie: Jesli wszystko tak fajnie ruszyło,podbijac od nastepnego tyg kcal jak miałem w planach,czy zostawić tak jak jest?

Zmieniony przez - tylkobajce w dniu 2014-06-22 08:13:19