Piszę z prośbą o rade...
A więc ćwiczę od roku, od przeszło pół roku mam taki plan.
Poniedziałek- Klatka
Wyciskanie na płaskiej
Wyciskanie skos dodadni
Wyciskanie skos ujemny
Sciąganie linek na bramie lub rozpiętki
Wtorek- biceps, triceps
Czwartek - Plecy
Podciąganie na drążku szeroko
Podciąganie wąskim chwytem
podciąganie sztangielki w opadzie
wiosłowanie
przyciaganie linki w siadzie
martwy ciąg
Sobota- barki
Wyciskanie zza głowy
Wyciskanie z przed głowy
unoszenie sztangielek na boki stojąc
unoszenie sztangielek na boki w opadzie
unoszenie sztangi do brody
unoszenie sztangielek przed siebie naprzemiennie
W każdym Cwiczeniu robie po 4 serie 12/12/10/8 (nie wszystkie cwiczenia zawsze robie jednego dnia, napisałem to co robie)
Czuję, ze trzeba coś zmienić, ponieważ wydaje mi się że sie tam zatrzymałem, nikt na siłowni nie da mi dobrej rady bo z tego co widze to tam nikt nie zmienia treningu i cwicza caly czas tak jak od mojego pierwszego pojscia na silownie.
nie pisałem nog w swoim planie poniewaz nie cwiczylem, mialem problem z kolanem, aczkolwiek ostatnio juz zacząłem delikatnie cwiczyc i jest dobrze.
Proszę o rade czy coś zmienić w tym planie czy może jakis inny trening zastosowac na jakis czas.
pozdrawiam