1-Do nadal deka 250 ew,zwiększane do 350 kiedy było w cyklu wino ale po odstawienu wróciłem do dawki 250
1-14- cyp 250 e5d
15-21-prop 100 e2d
10-16 wino 30 ed
14-16 clen
3-14 hcg 500 ew,tu była przerwa na 2 tyg ale od 16 tyg znowu bije po 500
17-21 masteron
Od 22tydz planuje most 6 tyg na cyp lub enian 250 ew i hcg 500ew ale zauważyłem niepokojąca rzecz, często chodzę oddać mocz,w tym wieczorami też,jak się budze a budze się często to już musze iść za potrzebą i trwa to już z miesiąc co najmniej,nie zwracałem tak na to uwagi bo kumpel który też jest na cyklu mówi że ma to samo tylko on wali trena z teściem a ja dosyć dużo pije wody więc wydawało mi sie to normalne. Miałem już kilka cykli wcześniej i nie było to aż tak odczuwalne,w poprzednich cyklach na teściach nigdy nie przekraczałem dawki 250 e4d czy tam e5d,a to pierwszy cykl z urzyciem hcg w trakcie cyklu,a wiadomo że hcg ma też niekorzystny wpływ na prostate. Mam zamiar zakupić saw palmetto i prostanol, obserwować organizm a w trakcie mostku udać się na badania, tylko nie jestem pewien czy bić dalej hcg?
Może jeszcze wytłumaczę odrobinę dziki cykl,nie tak miał wyglądać a wygląda tak ponieważ miałem spore opóźnienia w dostawie soku i to wpłynęło na to że w 14 tyg postanowiłem zejśc z masy (brak cyp więc wszedłem na propa)i się porzeźbić, deke ciągne dalej tylko ze względu na stawy , nie mogłem skołować masteronu więc do wina dałem clen ale szkoda mi było wątroby mimo osłonek i wyszło jak wyszło, kolejny cyklon po moscie planowałem na suście później odblok i co najmniej 3-4 miechy odsapnąc od soku,no ale teraz już sam nie wiem, przyznaje że trochę się zaniepokoiłem bo wypijam szklanke wody i za 1-2h jestem w ubikacji,w nocy jest duszno budze się kilka razy i za każdym razem ubikacja,wiadomo że pije też kilka łyków wody jak już się obudzę ale czy ja wiem czy to jest normalne?