Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
60
Witam
W następnym roku chcę się dostać do szkoły oficerskiej WAT lub WSOWL, pomijając testy sprawnościowe i odpowiednią ilość punktów rekrutacyjnych, które raczej bez problemu osiągnę zostają mi badania lekarskie.
Niestety co nie dawno zauważyłem nie mam prostych nóg, po przyłączeniu kostek nie daje rady złączyć kolan ( jakieś 3 cm pomiędzy środkowymi częściami kolana ). Czy to mnie dyskwalifikuje? Dodam że nigdy nie miałem żadnych problemów z bieganiem, ani nigdy nie odczuwałem żadnego bólu spowodowanego tą krzywizną, a uwagę zwróciłem dopiero niedawno ...
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
60
Podejmę się rehabilitacji jeśli to możliwe, ale prosiłbym o komentarz osoby znającej się na tych badaniach wojskowych, czy na pewno jestem z miejsca dyskwalifikowany
Szacuny
465
Napisanych postów
9074
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
45023
Saymos
Podejmę się rehabilitacji jeśli to możliwe, ale prosiłbym o komentarz osoby znającej się na tych badaniach wojskowych, czy na pewno jestem z miejsca dyskwalifikowany
Wydaje mi się, że nie. Choć zawsze może znaleźć się jakieś ale. Wszystko zależy od lekarza głównego.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
60
Nie sprawdzałem, dzięki za link
Po sprawdzeniu wszystkich chorób kończyn w sumie żadna nie powinna mnie likwidować, ponieważ ( Zniekształcenia kości miednicy, obręczy barkowej i kończyn / wrodzone, po złamaniach, martwicach aseptycznych i po stanach zapalnych/ bez upośledzenia lub nieznacznie upośledzające sprawność ruchową ) dają mi katogorie A czyli chyba nie dyskwalifikują ... Nigdy nie miałem problemów ze sprawnością ruchową z powodu tych kolan, a biegam codziennie po 10km
Zmieniony przez - Saymos w dniu 2014-06-17 15:46:07
Szacuny
142
Napisanych postów
2284
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
24765
Kategoria zdrowia A nie jest jednoznaczna ze zdolnością do służby wojskowej, jako żołnierz zawodowy. Schorzenia, które wymieniłeś, są, o ile mnie pamięć nie myli, klasyfikowane jako Z/N, czyli zdolny/niezdolny. Tym samym, ostateczna decyzja należy do orzecznika.