kareez1994
Witam,
Tydzień temu po ponad lekko miesięcznej przerwie poszedłem na siłownie. Robiłem klatkę ( sztanga na płaskiej i sztangielki skos), biceps ( sztanga łamana oraz młotki) i na sam koniec poszedłem zrobić brzuszki na ławce skośnej. Następnego dnia jak się obudziłem poczułem, nie ból ale jakby ciągnięcie(ściśnięcie) w środkowej części pleców i po bokach w okolicach części lędźwiowej i piersiowej przy schylaniu się. Ciągnięcie czuje również przy schylaniu głowy do klatki. Ciągnięcie w trakcie dnia ustępuje i wieczorem prawie nic już nie czuje. Co mi mogło się stać? Mi się wydaję, że to lekkie przeciążenie oraz naciągniecie mięśni po brzuszkach po dłuższej przerwie.
Tydzień temu po ponad lekko miesięcznej przerwie poszedłem na siłownie. Robiłem klatkę ( sztanga na płaskiej i sztangielki skos), biceps ( sztanga łamana oraz młotki) i na sam koniec poszedłem zrobić brzuszki na ławce skośnej. Następnego dnia jak się obudziłem poczułem, nie ból ale jakby ciągnięcie(ściśnięcie) w środkowej części pleców i po bokach w okolicach części lędźwiowej i piersiowej przy schylaniu się. Ciągnięcie czuje również przy schylaniu głowy do klatki. Ciągnięcie w trakcie dnia ustępuje i wieczorem prawie nic już nie czuje. Co mi mogło się stać? Mi się wydaję, że to lekkie przeciążenie oraz naciągniecie mięśni po brzuszkach po dłuższej przerwie.
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
nosor
