Wiek: 20
Wzrost: 183cm
waga: ~76kg
Cel: Masa
Staż: ok. 2 lata
Dieta jest typowo pod masę, wcześniej pochłaniałem około 2800kcal dziennie lecz waga stała tak więc zwiękzyłem do około 3000kcal. Chciałem też robić rzeźbę ale uznałem, że rzeźba przy takiej wadze będzie niezbyt ciekawa. Chcę przybrać tak do 85-90kg i wtedy robić rzeźbę Tutaj dieta:
I posiłek: 200g płatków owsianych na wodzie + bułka ciemna = ok. 1000kcal
II posiłek: Tutaj zjadam owoce, czasem 2 banany, banan i jabłko, 3 jabłka, różnie, tak żeby ten posiłek wyszedł na około 200kcal.
III posiłek (przed treningiem): 100g ciemnego makaronu/100g kaszy gryczanej + 150g mięsa (drobiowego/indyczego/ryba)+ 15ml oliwy z oliwek + warzywa = ok. 550kcal
IV posiłek (bezpośrednio po treningu): 30g białka na wodzie + 50g wafli ryżowych (mają wysoki IG i dużo węgli tak więc idealne bezpośrednio po treningu) = ok. 320kcal
V posiłek: ciemne pieczywo (4 kromki) + 3 jaja (2 całe, 1 białko) + warzywa = ok. 740kcal
VI posiłek: 200g twarogu chudego = 200kcal
Przy treningu rozpisywać się nie będę, napiszę tylko co, kiedy i ile ćwiczeń robię (jeśli będzie trzeba to rozpiszę dokładniej):
Poniedziałek: Klata (4 ćw.) + brzuch (5-6 ćw.)
Wtorek: Bieganie + aeroby
Środa: Barki (4 ćw.) + biceps (3 ćw.) + przedramię (2-3 ćw.)
Czwartek: Bieganie + aeroby
Piątek: Plecy (3-4 ćw. na górne i 2 ćw. na dolne) + triceps (3-4 ćw) + kaptury
Sobota: Nogi albo odpoczywam (co się rzadko zdarza). 3-4ćw na uda, 2 ćw. na łydki i 2 ćw. na piszczelowe.
Niedziela; Bieganie + aeroby
No, z informacji ogólnych to by było na tyle. Jeśli chodzi o sumplementację to jedynie białko (30g dziennie) i kreatyna (5g przed i 5g po treningu). Mam też kilka pytań do Was:
1. Wstaję w bardzo różnych godzinach, czasem budzę się o 7, czasem o 11, a siłownię też różnie zaczynam (czasem 16, max 18 ale to rzadko). Posiłek przed siłownią jem zawsze na 2h przed, natomiast jak z innymi posiłkami? Lepiej zawsze jadać w takich samych godzinach czy takie różne godziny nie są wielkim problemem?
2. Czytałem, że bieganie i aeroby, a robienie masy są jak woda i ogień, nie idą ze sobą w parze, to prawda?
To by było na tyle, jeśli jeszcze wpadnę na jakieś pytanie to zaktualizuje. Czekam na opinie i krytykę
Pozdrawiam