Jestem po półrocznej kontuzji i niestety przez ten czas nie bylem w ruchu. Trochę się zapuściłem bo wiadomo jak to jest po takim czasie, dlatego tez chce zredukować ten tłuszcz który się zgromadził. Nie jestem wyleczony do końca lecz truchtem mogę sobie biegać i nic więcej. I tu moje pytanie czy gdy będę biegał i chciał chodzić na siłownie czy będzie dobry trening na siłowni "na mase" czy tez lepiej zrobić na rzezbe? Ogólnie do czasu kontuzji bylem bardzo aktywny, posiadałem sportowa sylwetkę i wydaje mi się ze ten tłuszcz po tym czasie osiadł na brzuchu i na "boczkach".
Kolejne pytanie. Nie chciałbym by przez ta redukcje pospadały mi mięśnie. Co mogę zrobić by temu zapobiec?
W razie dodatkowych pytań odpowiem :)
Z góry dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam