Zgłaszam się z prośbą o pomoc. Nie wiem na jakich ćwiczeniach mam się skupić, motywacji ubywa z dnia na dzień i już od pewnego czasu zamiast cieszyć się z aktywności jestem rozczarowana tym, że nie widzę efektów. Ze względu na przenoszenie się z mieszkania na mieszkanie nie jestem w stanie wstawić swoich zdjęć, jednak na załączonej grafice postarałam się zaznaczyć obszary, które doprowadzają mnie do "płaczu".
Staram się ćwiczyć nogi i brzuch, jednak nie wiem jakie dokładnie ćwiczenia wybrać. Na chwilę obecną są to filmiki z YT skupiające się na tych partiach (uda od wewnątrz i z zewnątrz - najtrudniejsze do opanowania, brzuch oraz pupa bez jakiegokolwiek zarysowania...). Czuję się bezsilna. Wiem, że te ćwiczenia na pewno nie szkodzą, ale czy są jakieś zestawy ćwiczeń skupiające się na DOKŁADNIE tych partiach, które mogłabym "wpleść" w swoje ćwiczenia? I czy powinnam skupić się na bieganiu (jak tak to ile razy tygodniowo i minimum ile czasu)?
Dodatkowo mam takie pytanie odnośnie oczyszczenia organizmu. W internecie jest pełno herbatek oferujących "cud w 14 dni", co niby tak oczyści nasz organizm, że brzuch sam stanie się płaski, a ciało jędrne jak u niemowlaka. Wiem, że to bzdury, stąd moje pytanie czy jest tutaj ktoś, kto może zaproponować jakąś naturalną "kurację" oczyszczającą? Jedni polecają picie codziennie tylko soku z cytryn (już słyszałam ile negatywnych skutków może z tego być), znów inni jakieś głodówki i zapijanie się herbatami ziołowymi na śmierć (w tym przypadku boję się, że tylko wycieńczę organizm i do tego od takiej "głodówki" pojawić się może efekt jojo). Bardziej ufam doświadczonym ludziom z forum, niż jakimś reklamom i wyssanym z palca artykułom w internecie, dlatego bardzo cieszyłabym się z każdej wskazówki :)
Pozdrawiam.