Klika lat temu schudłem ze 100 kg do 76 kg (dieta MŻ lub ŻP). W tym momencie moja waga to 83-85 kg. Nogi, ręce są chude, jednak mam trochę tłuszczu na brzuchu (nie typowy mięsień piwny) i w okolicach klaty.
Zasadniczo odżywiam się w miarę zdrowo (sałatki, pieczywo pełnoziarniste). Alkohol rzadko, jakiś fast-food bardzo incydentalnie. Chciałbym zrzucić tłuszczyk z brzucha (trochę go jest) i klaty.
Od 2 tygodni robię brzuszki w różnych wersjach oraz ćwiczenia z hantlami. Czy możecie polecić mi jakiś dobry suplement wzmacniający spalanie tłuszczu. Kumpel doradził mi Animal Cuts, ale jak wczytałem się w skład i dawkowanie (!) to delikatnie mnie zatkało i to chyba nie jest dobry pomysł. Możecie polecić coś mniej "inwazyjnego"?
Wiek: 25 lat
Wzorst: 182 cm
Waga: 85 kg
W pasie: 110 cm
Będę wdzięczny za poradę.