Wszystkiego jak widać jest 3700g i 2824 kcal a więc 2824/3700*100=76kcal/100gram. No dobra wszystko ładnie ale czy można sugerować się tym wynikiem? Mam na myśli to, że w tych obliczeniach warzywa bardzo zaniżają wynik przez swoją niską kaloryczność a jak wiadomo smażąc je, tracą wodę i stają się lżejsze. W sumie dotyczy to wszystkich składników. Czy warto wziąć to pod uwagę ? Ewentualnie zrobić jakąś poprawkę? Może lepiej obliczać bez warzyw to wtedy będzie 116kcal/100g.
Proszę o opinie.