...
Napisał(a)
Ciężko powiedzieć, ale łydki też pracują jako zginacze kolan, co widać mocniej na głębszych przysiadach. Mógłbyś sprecyzować ten ból? W sensie czułeś że za mocno pracuję, spompowały się, a może to było kłucie?
...
Napisał(a)
siady staram się robić jak najgłębsze tj. mogę tyłkiem dotykać do łydek max.
Treningi nigdy nie trenowałem tak często (czyli kiedyś i w ogóle było to np. split ze katowałem nogi 1 dzień i zwyczajnie było spoko poza standardowymi urazami ) ( teraz w planie miałem trenować co 2 dni np. pon - czw a wpadły mi treningi pon - sr i to wygląda już na to że to dla mnie za często tzn że potrzebuję minimum 2 dni przerwy ? ( bo ja wcześniej testowałem FBW to właśnie było to samo że 2 dni przerwy ok a 1 to było tak jak dziś ) i czy to normalne ?
ok ból wygląda jak zwykłe urazy ale dość solidny wyróżnia się ( 2 /3 x bardziej niż reszta ) ( i dziwne że nie proporcjonalny do odczucia na innych mięśniach tj. uda są urazy ale takie zwykłe i ogólna sztywność i spina mięśni )
sumując:
ból wygląda jak solidne urazy, ew. jakieś nadciągnięcie ?
dziś jak wchodziłem po schodach to mam wrażenie że robi mi się popa w tych mięśniach
ból podobny jak przy przetrenowaniu na skakance na piszczelach i okolicach
generalnie siady jakoś opornie ( kiedyś czytałem art Wodyna On po kontuzji robił siady jak dobrze pamiętam codziennie po 20 pow ( na jednym ciężarze np. ( dziś 1 seria na 40kg x 20 pow ) jutro 42,5 x 20 pojutrze 45 x 20 i tak do maxa ) czy to byłby dobry pomysł na poprawę sytuacji z kopytami ? ) jako dodatek tak poza ogólnymi treningami ?
dzięki Darku za uwagę.
Treningi nigdy nie trenowałem tak często (czyli kiedyś i w ogóle było to np. split ze katowałem nogi 1 dzień i zwyczajnie było spoko poza standardowymi urazami ) ( teraz w planie miałem trenować co 2 dni np. pon - czw a wpadły mi treningi pon - sr i to wygląda już na to że to dla mnie za często tzn że potrzebuję minimum 2 dni przerwy ? ( bo ja wcześniej testowałem FBW to właśnie było to samo że 2 dni przerwy ok a 1 to było tak jak dziś ) i czy to normalne ?
ok ból wygląda jak zwykłe urazy ale dość solidny wyróżnia się ( 2 /3 x bardziej niż reszta ) ( i dziwne że nie proporcjonalny do odczucia na innych mięśniach tj. uda są urazy ale takie zwykłe i ogólna sztywność i spina mięśni )
sumując:
ból wygląda jak solidne urazy, ew. jakieś nadciągnięcie ?
dziś jak wchodziłem po schodach to mam wrażenie że robi mi się popa w tych mięśniach
ból podobny jak przy przetrenowaniu na skakance na piszczelach i okolicach
generalnie siady jakoś opornie ( kiedyś czytałem art Wodyna On po kontuzji robił siady jak dobrze pamiętam codziennie po 20 pow ( na jednym ciężarze np. ( dziś 1 seria na 40kg x 20 pow ) jutro 42,5 x 20 pojutrze 45 x 20 i tak do maxa ) czy to byłby dobry pomysł na poprawę sytuacji z kopytami ? ) jako dodatek tak poza ogólnymi treningami ?
dzięki Darku za uwagę.
...
Napisał(a)
Jak to nie jest nic ostrego, tylko bardziej nieprzyjemnego spompowania, to nie martwiłbym się tym. Jeżeli te 10 pow wchodzi ciężko, to może to rzeczywiście męczyć całe nogi.
Jeżeli rzeczywiście sobie coś naciągnąłeś, to nasmaruj się maścią końską/bengayem, zrób okład z lodu, rozgrzej się porządnie przed treningiem i ew zmniejsz obciążenie. Moim zdaniem nie ma sensu sięgać po jakieś zestawy wspomagające rehabilitację pourazową.
Jeżeli rzeczywiście sobie coś naciągnąłeś, to nasmaruj się maścią końską/bengayem, zrób okład z lodu, rozgrzej się porządnie przed treningiem i ew zmniejsz obciążenie. Moim zdaniem nie ma sensu sięgać po jakieś zestawy wspomagające rehabilitację pourazową.
...
Napisał(a)
ok dzięki
miska na dziś
No Starches
samopoczucie rewelacyjne
polecam
piersi z kurczaka + ser mozzarella i boczek wędzony :D pycha
518 g piersi z kurczaka + ser 50g + boczek 140g
Zmieniony przez - hostel w dniu 2014-08-07 18:18:32
miska na dziś
No Starches
samopoczucie rewelacyjne
polecam
piersi z kurczaka + ser mozzarella i boczek wędzony :D pycha
518 g piersi z kurczaka + ser 50g + boczek 140g
Zmieniony przez - hostel w dniu 2014-08-07 18:18:32
...
Napisał(a)
miska cały czas no starches
pomiary z dziś ( wagą się nie sugeruję bo dzień przed pomiarami ostatnio miałem high starch a dziś po no starches więc to kwestia naładowania )
w piątek około godziny 17 zauważyłem opuchnięta prawą kostkę ( co prawda bez jakiejś wyraźnej przyczyny nie bolało mnie nie stało się zupełnie nic )
z racji tego odpuściłem trening w piątek, dziś mamy 3 dzień z nocy wyglądało to dużo lepiej cały czas smaruję i odpoczywam
opuchlizna już jest mniejsza i kolor jaśniejszy, pierwszy raz przytrafiło mi się coś takiego ( noga sprawna, nie boli a kostka opuchnięta )
czy to może mieć związek z obiawami jakie miałem po środowym treningu (pasowało by ) ?
Zmieniony przez - hostel w dniu 2014-08-11 15:07:43
pomiary z dziś ( wagą się nie sugeruję bo dzień przed pomiarami ostatnio miałem high starch a dziś po no starches więc to kwestia naładowania )
w piątek około godziny 17 zauważyłem opuchnięta prawą kostkę ( co prawda bez jakiejś wyraźnej przyczyny nie bolało mnie nie stało się zupełnie nic )
z racji tego odpuściłem trening w piątek, dziś mamy 3 dzień z nocy wyglądało to dużo lepiej cały czas smaruję i odpoczywam
opuchlizna już jest mniejsza i kolor jaśniejszy, pierwszy raz przytrafiło mi się coś takiego ( noga sprawna, nie boli a kostka opuchnięta )
czy to może mieć związek z obiawami jakie miałem po środowym treningu (pasowało by ) ?
Zmieniony przez - hostel w dniu 2014-08-11 15:07:43
...
Napisał(a)
wygląda na to że zrobię już przerwę bo w sobotę lecę na wakacje 15dni. więc do zobaczenia po przerwie
jest jeszcze obrzęk na kostce, ale dalej nic nie boli i pełna sprawność. zobaczymy po przerwie
jest jeszcze obrzęk na kostce, ale dalej nic nie boli i pełna sprawność. zobaczymy po przerwie
Poprzedni temat
POMOC dla nowego + ROWER. My history ;/ Zobacz całość: http://www.kfd.pl/pomoc-dla-n
Następny temat
Co Kupić?
Polecane artykuły