Wiek : 22
Waga : 64
Wzrost : 176
Obwód w biuście(1) : 96
Obwód pod biustem : 81
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 78
Obwód na wysokości pępka : 90
Obwód bioder (3): 99
Obwód uda w najszerszym miejscu: 52
Obwód łydki : 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : uda
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) ćwiczenia na uda i pupę Natalii Gackiej (trzy razy w tygodniu), Tae-bo Billy's ABS Bootcamp program 35 min (3-4 x tyg)
Co lubisz jeść na śniadanie: kawa, owoc
Co lubisz jeść na obiad : kurczak, brązowy ryż, makaron pełnoziarnisty
Co jako przekąskę : suszona żurawina
Co jako deser : sok,
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: niskociśnieniowiec
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: już nie (przez 8 miesięcy od października 2013 do końca czerwca 2014 brałam acnenormin przez który trochę zaniemogła wątroba)
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : ocet jabłkowy
Stosowane wcześniej diety : jedz połowę
Więc tak: kiedy zaczęłam brać leki lekarz zalecił uważanie na aktywność fizyczną. Nigdy jakoś nie szalałam, ale stwierdziłam że czas coś ze sobą zrobić i wzięłam się za callanetics. Ćwiczyłam przez półtora miesiąca, schudłam około 3 kilo. Potem niestety z powodu leków wystąpiły skutki uboczne (szybkie męczenie, zniechęcenie, dość uciążliwe bóle pleców, migreny, mdłości) i zrezygnowałam z tego. Starałam się nie obżerać, ale waga i tak podskoczyła o około półtora kilo. Nie pogodziłam się z tym i zaczęłam ćwiczyć codziennie 8 min abs, po miesiącu były efekty w obwodzie, ale przyszła sesja i niestety zmniejszyłam ilość treningów do 3 w tygodniu, za to dużo spacerowałam. Od lipca wzięłam się bardzo ostro do roboty. Pierwszy tydzień ćwiczyłam codziennie callanetics, przy czym co drugi dzień (3 x tyg) robiłam 8 min abs oraz (3 x tyg) program Gackiej. Po tym rozbiegowym tygodniu zaczęłam pić ocet jabłkowy i zamieniłam Callanetics na Tae-Bo przy rezygnacji z abs. Ćwiczę codziennie - chociażby te 20 min, dla poczucia że coś dla siebie robię.
EFEKTÓW BRAK.
Waga stoi na 63,8. Serio. Jak widzę na początku 63, to już nawet nie patrzę dalej. Założyłam sobie spadek 5 kg w 3 miesiące. Wydaje mi się że to realne, tym bardziej że 3 lata temu udało mi się w takim czasie zrzucić 7 kilo, z tymże głodziłam się i w efekcie jojo wróciła połowa.
Jem 5-6 posiłków dziennie. Np. jogurt grecki z błonnikiem, łyżką miodu i świeżym ananasem. Kurczaczka z ryżem brązowym, Rybkę ze szpinakiem. Przyznaję, w ostatnim tygodniu odpuściłam sobie i zjadłam raz pizzę. Już nie mogę. Jestem na tyle zdesperowana, że póki co chyba tylko wstyd przed rodziną powstrzymuje mnie od wymiotowania i głodzenia. Nie radzę sobie i nie wiem co mam zrobić. Staram się być twarda, ale zaczynam w środku pękać.
Proszę, pomóżcie.
Zdjęcia są z 05.07, a więc początków zabawy i z dzisiejszego ranka.