Jestem uczniem ostatniej klasy liceum i chcę przygotować sie fizycznie do wojska. Ćwiczyłem dwa lata kickboxing oraz od roku ćwiczę na siłowni, do tego rower, jakieś bieganie, czasami basen. Ale przyszedł czas na to, aby poważniej zastanowić sie nad tym, co chce robić sie w przyszłości. Ja wybrałem wojsko. Ale niestety nie czuje sie narazie na siłach, aby sprostać wymaganiom. Wybrałem sobie WAT, wiec poprzeczka jest postawiona wysoko. ;) I tutaj mam pytanie do doświadczonej kadry SFD. Czy znalazłby sie ktoś, kto pokierowalby mną? Jaki trening na siłowni robić? Izolowany czy FBW? Siła, wytrzymałość czy dynamika? I jak to wszystko rozplanować na tle całego tygodnia? Myślałem, żeby zrobic np. pon, środa, piątek - siłownia; wtorki, czwartki i soboty - bieganie; sobota wieczór i niedziela - basen. Do tego zarzucilbym dietę oraz jakaś suplementacje żeby sie nie zajechać. Moze znajdzie sie na forum jakiś żołnierz, który doradziliby mi co mam robić? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam