mam 18 lat, waże 84kg przy wzroście ok. 178cm.
Mam za sobą tydzień ćwiczeń ( 3x w tygodniu: Poniedziałek-klata+triceps+barki, Środa-Plecy+Bicek, PIątek-nogi+przedramie ).
Moja dotychczasowa dieta wygląda mniej więcej tak:
W roku szkolnym: Śniadanie o godz 7:00 - płatki z mlekiem (mogę zastąpić owsianymi ) , w szkole ok. 10:00 - ze 2 kromki z serkami typu almette / zółty + szynka itp, następną porcje kromek jem ok 12:00, czasami o 14.
W ferie/wakacje: Śniadanie godz. ok 10:00 - ze 2 razy w tygodniu ugotuje sobie z rana 3-4 jajek na miękko + 2 kromki chleba
Godzina ok. 13:00 - zdaży się, że coś sobie przekąsze, np.jakieś 2 kromki z serkiem/drzemem/szynką. Czasami ugotuje sobie 2 średnie kiełbaski .
Obiad godz. ok 16:00 - jako, że mieszkam z rodzicami, nie mam zbytnio wpływu na to co będę jadł na obiad, ale wygląda to mniej więcej tak: w tygodniu dania typu rossitto ( ryż, warzywa, pierś z kurczaka ), ziemniaczki z kapustką i mielonym, spaghetti, czasami jakięs gołąbki itp, takie typowo polskie obiady ;>.
Trening mam mniej więcej o 18 ( zależy to od ziomka u którego ćwicze, bo różnie pracuję, tydzień temu o 20 zaczynaliśmy ) Przed treningiem 30 min, w zależności od tego co jest w lodówce, jem np. 2 kromki z miodem, dzemem czy serkiem wiejskim.
Po treningu wypijam 1 procje (100g) Mass UP z mlekiem. 30min-1godz po tym jem jakąs kolacje, też przeważnie kromki, czasem jajecznice czy cos w ym guście.
Wiem, wiem... za dużo tych kromek ;x
Mam dylemat czy jestem endomorfikiem, czy mezomorfikiem. jeszcze z półtora roku temu dużo pracowałem fizycznie przy domu, więc schudłem i wyglądałem jak typowy mezomorfik z rozbudowanymi udami. Jednak zaniedbałem się troszkę i masa poszła głównie w klate, brzuch, uda i poślady. Przypominam teraz bardziej endomorfika niż mezomorfika. Patrząc na opisy charakterów mezo i endo, mogę stwierdzić, że jestem mezo-endomorfikiem.
Moje cechy jeśli chodzi o ciało to :
Rozbudowana klatka piersiowa, duży biceps, duuże i silne uda, chude nadgarstki i dłonie (śmiesznie to wygląda w porównaniu do reszty ramienia)
Mój cel to może nie przybrać na wadze, a jedynie rozbudować dłonie, plecy, no i reszte partii mięśniowych i zgubić zbędny tłuszcz z brzucha, pośladów i ud. Nie wiem czy wybrać dietę na mase, żeby poszło w te np. dłonie, czy jakąś umairkowaną, żeby tylko mieć siły do ćwiczeń.
Zastanawiam się czy nie dołożyć w dni nie treningowe 30 min dziennie jazdy na orbiterku bo owy posiadam.
Oczywiście w dni co gram w piłkę nożna czy pływam, darowałbym sobie to.
Do tego Mass UP planuje kupić jeszcze Carbo i ew. amino.
Bardzo proszę o jakięś porady :]
Zmieniony przez - DanceMan w dniu 2014-07-30 15:29:18