Ból łokci przy zgięciu do końca

Witam wszystkich!

Od kilku lat mam styczność z kickboxingiem, jednak od około 1,5 roku trenuję naprawdę regularnie i sumiennie. Od kilku miesięcy zaczęły mi się problemy z łokciami. Bolą przy zginaniu. Oba. Od zawsze były takie, że zginały się do niewielkiego kąta (jak dotykam dłonią ucha to jest to maksymalne zgięcie.
Jednak od tych kilku miesięcy wystarczy przyjęcie lekkiego ciosu na gardę (o kopnięciu nie wspominając) tak że dochodzi do maksymalnego zgięcia i czuję przeszywający bój przez jakieś kilka sekund. Po tym na drugi dzień czuję łokieć jak po prostu zginam rękę do końca. Po czym znów jest ok, aż do sytuacji w której dojdzie do maksymalnego zgięcia i przyłożenia siły (przyjęcie na gardę).

Miałem teraz około miesięczną przerwę wakacyjną i myślałem, że kontuzja minie, ale niestety. Do lekarza się wybiorę.
Przeważnie kłopot tyczy się wyprostu a tu jest wszystko idealnie, boli tylko przy szybkim zgięciu do końca.

Może ktoś z Was miał podobny problem z bólem przy zginaniu? Jakieś maści? Ćwiczenia?

idź do lekarza kolego.nikt tu nie jest specjalistą tym bardziej przez forum

Od tego jest lekarz a nie forum sportowe.

A gdy uderzasz na tarcze też cie boli> być może masz podobny problem co ja, co prawda nie miałem aż takiego bólu łokci ale mam problemy z wskazującym palcem lewej ręki miałe go złamanego i ścięgna są "poprzestawiane" i kości palca są w złym ułożeniu czasem odczuwam ból przy uderzeniach Mi kiedys powiedział fizjoterapeuta ze w zwiąku z tym ze niemoge zacisnąc do końca pięści lewej dłoni, to poprzez zadanie uderzenia siła odśrodkowa bęzie przechodzić przez staw nadgarstkowy oraz staw łokciowy niszcząc oba te stawy czasem po treningach na tarczy w ciękich rękawicach boli mnie łokieć i nadgarstek być może masz uszkodzony staw łokciowy w wyniku urazów pięści